Mimo rozwinięcia wielu alternatywnych (i jak sądzą niektórzy - przyjaźniejszych użytkownikowi) technologii, klawiatura pozostaje standardowym urządzeniem wejścia w komputerach PC, a czasem także w smartfonach i tabletach. Dave Coplin z Microsoft przewiduje jednak, że taki stan nie potrwa już długo. Klasyczny model klawiatury QWERTY ma bowiem zostać wyparty przez technologie śledzenia mimiki twarzy, gestów i rozpoznawania mowy.
Dave Coplin, Chief Envisioning Officer w Microsoft i jeden z twórców Cortany, swoją prognozę przedstawił w wywiadzie dla Evening Standard. Dave wyraża zdumienie, że klawiatura w takim wydaniu jest wynalazkiem XIX-wiecznym, a jednak wciąż szeroko rozpowszechnionym w XXI wieku. Według przedstawiciela Microsoft klawiatury QWERTY wyginą już całkiem niedługo, bowiem alternatywne technologie interakcji z komputerami rozwinęły się niewspółmiernie do stopnia ich adaptacji. "Mamy te niesamowite komputery, których używamy, jakbyśmy ciągle byli w epoce wiktoriańskiej. Klawiatura QWERTY jest świetnym przykładem starego designu, który przetrwał do czasów współczesnych. Nigdy tak naprawdę nie ewoluowaliśmy. Wciąż używamy tego nieoptymalnego designu" - mówi Coplin.
Co więc miałoby stanowić kolejny krok na linii interakcji człowieka z maszyną? "Widzimy dziś technologie, takie jak rozpoznawanie głosu, mowy i mimiki, jako będące w stanie uczynić klawiaturę zbędną" - tłumaczy Coplin, dodając, że niedługo komputery będą na tyle mądre, by podejmować akcje w oparciu o zachowania człowieka, a doświadczenie użytkowania stanie się "pełnym doświadczeniem cielesnym", nieco na wzór futurystycznego Raportu mniejszości z 2002 roku. Coplin spodziewa się także, że czat-boty będą szeroko rozpowszechnione, pozwalając zaoszczędzić ludziom czas w typowych zadaniach. Interfejsy ze stojącą za nimi sztuczną inteligencją (AI), zwane też agentami, będą "wiedziały, kto jest z twojej rodziny, jakie rzeczy lubimy robić i w jakich miejscach przebywać", przez co mogą np. w naszym imieniu kontaktować się z biurami podróży i wynegocjować najlepsze wakacje.
Czy rzeczywiście rozmawiające swobodnie boty, wirtualni asystenci i inteligentne urządzenia zastąpią może nieco staromodny, lecz sprawdzony i niezawodny interfejs klawiatury QWERTY? Sądzimy, że tylko częściowo. W niektórych obszarach, jak obsługa klienta, publiczne terminale czy alternatywny interfejs dla osób niezaznajomionych z technologią rozwiązania takie mogą zdać egzamin. Nie wyobrażamy sobie jednak pracy programisty, redaktora czy naukowca bez wysłużonych klawiszy. Możliwe więc, że w zadaniach profesjonalnych i precyzyjnych niewiele się zmieni - przynajmniej w najbliższych latach - a technologia użytkowa i rozrywkowa będzie wciąż upraszczana.
341f31d.png)