Do tej pory konsole Xbox 360 i PlayStation 3 nie doczekały się zbyt wielu gier MMO. Phantasy Star Universe, czy Final Fantasy XI to naprawdę niewiele w porównaniu z PC. Craig Zinkievich, kierownik wykonawczy Star Trek Online twierdzi, że problem tkwi w niezrozumieniu przez Microsoft i Sony mechanizmów potrzebnych do funkcjonowania gier MMO. "Kiedy przychodzi do spraw biznesowych, będę szczery, przenoszenie MMO na konsole to śliska sprawa. Próba skłonienia Microsoftu i Sony do zrozumienia MMO, tego co jest potrzebne do zaistnienia MMO oraz wszystkich aspektów biznesowych tego przedsięwzięcia jest wyzwaniem dla wszystkich deweloperów." Zinkievich twierdzi też, że technologia nie jest przeszkodą. Champions działa w tej chwili na konsolach, Star Trek Online też działa na konsolach, nasz silnik Cryptic też na nich działa. Mogę zagwarantować, że od strony technicznej Star Trek Online będzie działać na konsolach. Nie mogę się natomiast wypowiadać o stronie biznesowej.
Star Trek Online w wersji PC trafi do sklepów w przyszłym roku. Nie wiadomo jeszcze kiedy pojawi się na konsolach. Tutaj wszystko zależy od rozmów z Microsfotem i Sony. Jak zwykle w takich przypadkach można podejrzewać, że chodzi o podział zysków czerpanych z abonamentów gier MMO.