May 2019 Update (19H1) jak każda większa aktualizacja Windows 10 wprowadza parę zmian związanych z menu Start. Mamy tu więc możliwości m.in. odinstalowywania dwukrotnie wyższej liczby preinstalowanych aplikacji, łatwego odpinania folderów i grup kafelków, prostszy układ menu dla nowych urządzeń, wysuwany panel nawigacji w stylu Fluent czy wreszcie pomarańczowy wskaźnik przy przycisku zasilania, który informuje nas o potrzebie ponownego uruchomienia. Microsoft poinformował też o ostatniej chyba zmianie w tym obszarze.
Okazuje się, że zmiany w 19H1 poprawiają nie tylko funkcjonalność i wygląd, ale i stabilność menu Start. Aktualizacja poprawi stabilność w różnych miejscach (m.in. zniweluje opóźnienia w uruchamianiu aplikacji Win32). W przypadku menu Start będzie za to natomiast odpowiadać jego oddzielna aplikacja. Warto przypomnieć, że o "oddzielnym procesie" menu Start pisaliśmy już przy okazji wydania kompilacji 18317.
Do tej pory Start był częścią szerszego doświadczenia Shell. Przeniesienie Start do jego własnej aplikacji, oczywiście nadal zachowując poczucie integracji z Shellem, dostarcza użytkownikom parę korzyści. Dzięki izolacji Start od potencjalnych problemów, mających wpływ na inne elementy, Insiderzy zauważyli wymierną poprawę jego stabilności. Dzięki obecności nowej aplikacji Start otwierał się znacząco szybciej. Co więcej, jako że Start jest dużą częścią całościowego doświadczenia Windows dla większości użytkowników, zaobserwowaliśmy wpływ tych poprawek niezawodności na poprawę działania całego OS.
– Jen Gentleman, Eric Papamarcos, Rick Duncan, Windows Shell
Osobna aplikacja dla menu Start pozwoli uniknąć sytuacji, gdzie padnięcie jednego elementu powłoki paraliżuje wszystkie pozostałe. Można to porównać z uruchamianiem okien folderów w osobnych procesach, które ma stać się domyślną opcją w Windows 10.
341f31d.png)