Linuksowe aplikacje w Windows 10 to już rzeczywistość

Linuksowe aplikacje w Windows 10 to już rzeczywistość

Autor: Krzysztof Sulikowski

Opublikowano: 4/12/2016, 8:35 PM

Liczba odsłon: 3732

Microsoft (oficjalnie) kocha Linuksa i po raz kolejny daje temu wyraz. W tym roku SQL Server 2016 ukaże się na platformie Linux, a tymczasem dochodzi do sytuacji odwrotnej - linuksowe aplikacje są uruchamiane natywnie w Windows. Jak to możliwe? Wszystko za sprawą implementacji Bash w Windows 10, ogłoszonej podczas tegorocznej konferencji build i wprowadzonej niedługo później w ramach programu Insider Preview.

Początkowo przecieraliśmy oczy ze zdumienia, a jednak stało się - Linuksowa powłoka Bash trafiła do Windows 10. Jak ogłosił Microsoft, "Windows 10 będzie w stanie obsługiwać natywnie Bash, dając użytkownikom dostęp do systemu plików Windows oraz narzędzi ze świata interfejsów z wierszem poleceń". Obecnie możemy z tego korzystać w ramach poglądowego builda 14316, a pełnej wersji spodziewamy się w lipcu, kiedy to Windows 10 otrzyma uaktualnienie Anniversary Update. Jak się okazuje, nawet wersja testowa pozwala korzystać z wielu funkcji, dostępnych pierwotnie tylko dla Linuksa. Sposób na uruchamianie linuksowych aplikacji (z linuksowym interfejsem graficznym) odkrył deweloper i użytkownik reddita, niejaki w2qw. Jak twierdzi, wystarczy zainstalować i skonfigurować X Server, a następnie wpisać komendę, np. "DISPLAY=:0 firefox".

W taki sposób można uruchamiać aplikacje w linuksowym GUI - jak choćby linuksowa wersja przeglądarki Firefox czy słynny edytor tekstu VIM. Jak relacjonuje w2qw, aplikacje nie działają tak szybko, jak te natywne w Windows 10, bowiem w rzeczywistości uruchamiane są w "aplikacji serwerowej, zainstalowanej na maszynie z Windows 10". Microsoft wprawdzie pisał o "prawdziwym, natywnym Bashu i wsparciu dla linuksowych narzędzi z wierszem poleceń, które uruchamiają się bezpośrednio w Windows i w środowisku, które zachowuje się jak Linux", tym niemniej za wszystko odpowiada uruchomiony w tle obraz Ubuntu, zintegrowany z Windows 10. Jak zobaczycie na kolejnym zrzucie ekranu, użytkownikowi udało się nawet uruchomić menedżer plików z XFCE, lekkiego środowiska graficznego, występującego w wielu popularnych dystrybucjach (Linux Mint czy Xubuntu).

Rozwiązanie wprowadzone przez Microsoft pozwala uruchamiać skrypty Bash, linuksowe narzędzia sed, awk, grep, czy wreszcie korzystać z narzędzi zorientowanych na Linux, jak Ruby, Git i Python. Natywna implementacja oznacza tu również, że z poziomu Bash mamy dostęp do systemu plików Windows, jednak oba środowiska nie wchodzą w interakcję z aplikacjami drugiej strony. Więcej na ten temat przeczytacie w naszym poprzednim wpisie: "Microsoft uruchamia linuksowy wiersz poleceń w Windows 10".

Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży
Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży

Wydarzenia