Windows 10 rzuca nowy cień... na pulpit

Windows 10 rzuca nowy cień... na pulpit

Autor: Krzysztof Sulikowski

Opublikowano: 10/14/2014, 9:49 PM

Liczba odsłon: 4176

Windows 10 to przede wszystkim nowy interfejs. Niektóre zmiany nie są dostrzegalne na pierwszy rzut oka. Jedną z nich jest cieniowanie, które w subtelny sposób otacza okienka.

Od początku widać było, że interfejs okien uległ zmianom kosmetycznym od czasu Windows 8. Obramowania okien stały się bardziej wyraziste, niewielki lifting przeszedł też styl flat design. Kolejna nowość, którą dziś prezentujemy, jest ledwie zauważalna. Są to cienie, otaczające okna. Ich zagęszczenie i krycie tła pulpitu zmienia się w zależności, czy okno jest aktywne, czy też nie. Przykład działania tego efektu kosmetycznego możecie zobaczyć na poniższych zrzutach ekranu.

Cienie w Windows 10

Cienie w Windows 10

Okno aktywne rzuca nieco mocniejszy cień. Oczywiście efekt staje się najlepiej widoczny, gdy ustawimy jasne tło pulpitu. To nieco odmienne podejście do nowej wizji interfejsu - w Windows 8 aktywne okna pozostają raczej 'płaskie' w stosunku do tła. To niewielka, aczkolwiek całkiem przyjemna zmiana. Raczej trudno tu mówić o efekcie 3D. Cienie mają za zadanie oddzielić w ledwie dostrzegalny sposób obszar roboczy od pozostałej części ekranu.

Windows 10 z całą pewnością zyskał sporo podobnych nowości, których nie sposób zauważyć na pierwszy rzut oka. Może ich być dużo więcej. Dopiero bliższe zapoznanie się z systemem ukaże nam tego typu szczegóły.

Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży
Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży

Wydarzenia