Szyfrowanie danych to poważna sprawa. Microsoft podjął już odpowiednie kroki, by poziom bezpieczeństwa przeglądarki Edge i usług Azure, OneDrive czy Outlook.com spełniał niezbędne standardy biznesowe i użytkowe. Istnieją oczywiście inne sfery, które też wymagają odpowiedniej enkrypcji. Jak ogłosił Microsoft, Windows 10 otrzyma natywne wsparcie dla SSH (Secure Shell) - popularnego w systemach uniksowych i linuksowych narzędzia do nawiązywania szyfrowanych połączeń z serwerami zdalnymi.
Użytkownicy nadchodzącego Windows 10 będą więc mogli nie tylko łączyć się ze zdalnymi serwerami, ale również - jak mówi Angel Calvo, inżynier oprogramowania z zespołu PowerShell - urządzenia z Windows otrzymają usługę, dzięki której komunikacja będzie działać także w drugą stronę. Pozwoli to zarządzać nawet dużymi grupami serwerów.
"Jako że Microsoft wyszedł naprzeciw kulturze zorientowanej na klienta, inżynierowie firmy korzystają z sieci społecznościowych, społeczności technologicznej i bezpośredniego feedbacku jako integralnej części procesu podejmowania decyzji o przyszłych inwestycjach. Popularna prośba do zespołu PowerShell dotyczyła protokołu Secure Shell i sesji Shell (jako SSH), by umożliwić współpracę między Windowsem a Linuksem - w formie łączenia i zarządzania Windowsem z poziomu Linuksa i vice versa, umożliwiając Windowsowi łączenie się i zarządzanie Linuksem poprzez SSH. Połączenie PowerShell z SSH dostarczy bogatego i bezpiecznego rozwiązania do automatyzacji i zdalnego zarządzania systemami Linux i Windows" - czytamy na blogu MSDN.
Oczywiście pojawia się pytanie, kiedy SSH stanie się natywnie dostępne dla użytkowników Windows 10. Zespół PowerShell przyznaje, że to dopiero wczesna faza projektu i dokładny czas wdrożenia nie jest jeszcze znany. Warto zaznaczyć, że jest już to trzecie podejście w integracji SSH. Dotychczasowe projekty w PowerShell V1 i V2 zostały bowiem odrzucone.
341f31d.png)