W październiku Microsoft zapowiedział, że wkrótce przeprojektuje aplikacje Mixer na Androida i iOS. W końcu do tego doszło. Firma twierdzi, że z pomocą społeczności opracowała najlepszą jak dotąd wersję Mixera, i ogłosiła wyjście z fazy beta wersji na Androida. Pełna wersja na iOS ukazać ma się z kolei za kilka dni. Aplikacja została praktycznie przepisana od nowa i przeprojektowana piksel po pikselu, by uzyskać jeszcze większą spójność doświadczenia streamingu i interakcji między różnymi platformami.
W nowej wersji twórcy skupili się na takich cechach, jak odkrywalność, personalizacja i interaktywność. Zmian jest sporo. Zacznijmy od tych podstawowych. Po pierwsze, poprawiono szybkość działania, znacznie ograniczając latencję. Po drugie, dodano wsparcie dla powiadomień wypychanych. Mają one sprawić, że będziemy nadążać za streamerami zawsze i niezależnie od urządzenia. Powiadomienia o aktywności ulubionych streamerów będziemy otrzymywać więc nawet na telefonie. Po trzecie, ułatwiono nawigację. Pomogą w tym nowe sekcje oraz możliwość podglądu wideo po przytrzymaniu przycisku na stronie głównej. Po czwarte, rozszerzono stronę streamingu i ustawienia gracza. Opcje oglądania można będzie odtąd bardziej dopasować do swoich preferencji, podobnie jak jakość wideo. Można również łatwo udostępniać oglądany stream znajomym.
Prócz wyżej wymienionych głównych nowości Microsoft wspomniał też o odświeżonych funkcjach, nad którymi prace trwały w okresie wersji beta. To m.in. sekcja Trending Games na stronie głównej, historia wyszukiwania umieszczona pod paskiem wyszukiwarki, nowa karta obserwowania ze streamami polecanymi i na żywo, nowe wskaźniki pozwalające zidentyfikować streamy interaktywne, wspólne i FTL, poprawiona strona profilowa i ulepszony czat.
Odświeżoną aplikację Mixer - Interactive Streaming można już pobrać bezpłatnie na Androida ze sklepu Google Play. Wersja na iOS pojawi się w App Store w najbliższych dniach.
341f31d.png)