Microsoft dokonał ostatnio kolejnych zmian w obrębie swojego mobilnego biznesu, wliczając w to nową falę redukcji etatów. Jest to skutek zeszłorocznego postanowienia - Microsoft ogłosił wówczas, że zmniejszy swój wkład w urządzenia mobilne, a portfolio smartfonów Lumia będzie mniej rozległe. Rezultaty nie są zachwycające: to mniejsze przychody firmy z tego obszaru, mniejszy udział Windows Phone/Windows 10 Mobile na rynku i zaledwie kilka smartfonów Lumia z preinstalowanym nowym systemem. Jak się okazuje, Microsoft zamierza jeszcze bardziej usunąć w cień swój mobilny system.
Kilka dni temu Microsoft miał wysłać wiadomość e-mail do swoich partnerów, informując ich o zmianach w strategii mobilnej. Jak wynika z wyciekłej treści, firma zamierza drastycznie zredukować dostępność swoich przyszłych urządzeń z Windows 10 Mobile, koncentrując się na 18 "kluczowych rynkach". Lista obejmuje następujące kraje: Australia, Austria, Belgia, Dania, Finlandia, Francja, Niemcy, Irlandia, Włochy, Holandia, Norwegia, Polska, Portugalia, Hiszpania, Szwecja, Szwajcaria, Wielka Brytania i Stany Zjednoczone. Dlaczego akurat te regiony? Gdyż większość z nich dobrze przyjęła Windows Phone. Przykładowo, we Włoszech system osiągnął 17,1% udział w rynku systemów mobilnych pod koniec 2013 roku, lecz później spadł do 6%. W Hiszpanii system osiągnął 7,5% udział w połowie 2014 roku, lecz spadł do 0,6% w marcu tego roku. Jak głoszą niektóre raporty, sprzedaż smartfonów z Windows w ostatnich 3 miesiącach zmniejszyła się o blisko połowę na 5 najważniejszych rynkach Europy.
Nowe podejście Microsoftu jest już mocno zauważalne. 12-18 miesięcy temu firma skupiała się na urządzeniach z niskiej i średniej półki, wypuszczając średnio 1 taki telefon miesięcznie (Lumia 430, 435, 532, 535, 540, 640/640 XL). W lipcu ubiegłego roku Satya Nadella ogłosił, że zmiany w biznesie mobilnym pomogą firmie w "bardziej efektywnym" oferowaniu urządzeń z wyższej półki, w tym urządzeń biznesowych i flagowców. Bijące do tej pory rekordy popularności niskobudżetowce najwyraźniej odchodzą w odstawkę. Jednocześnie firma kieruje swą nową ofertę do regionów bardziej zamożnych. Wydaje się, że do Chin, Brazylii i Indii firma skieruje raczej ofertę nowych feature phone'ów, które będą odtąd wydawane z logo Microsoft.
Niedostępność nowych urządzeń z serii Lumia na wybranych rynkach nie oznacza bynajmniej zakończenia wsparcia dla Windows 10 Mobile. System będzie nadal aktywny, a dodatkowo w regionach tych zewnętrzni partnerzy sprzętowi OEM będą mieli większe pole do popisu. Komunikat ten nie wpływa szczególnie na klientów z Polski. Dowiadujemy się jedynie, że nasz kraj będzie nadal jednym z najważniejszych rynków dla Microsoft, także w obszarze mobilnym.
341f31d.png)