Przeglądarkowy casus belli. Edge sprowokował Operę i Vivaldiego

Przeglądarkowy casus belli. Edge sprowokował Operę i Vivaldiego

Autor: Krzysztof Sulikowski

Opublikowano: 1/1/2017, 9:44 PM

Liczba odsłon: 2434

Edge ma swoje niewątpliwe zalety, by wymienić tylko wysokiej jakości zabezpieczenia (także dla firm), możliwość całkowitego odizolowania od reszty systemu, najwyższą na rynku energooszczędność, obsługa Windows Hello czy wsparcie dla Netflix w 4K. Z drugiej strony przeglądarka pod paroma względami od początku pozostaje w tyle, a niektóre funkcje traktowane tu jako nowości już dawno wykorzystuje konkurencja.

Niespodziewaną burzę wywołał wpis Microsoftu na Twitterze, w którym oznajmia, że Edge jest jedyną przeglądarką, posiadającą pewną funkcję. Nie trzeba było długo czekać, by przedstawiciele konkurencyjnych przeglądarek - Opera i Vivaldi - odniosły się do nieszczęsnego wpisu i wykorzystały go na swoją korzyść. Co dokładnie napisano na profilu Microsoft Edge? "Nie tylko przeglądaj. Zyskaj szybki dostęp do swoich ulubionych stron. Jedyna przeglądarka, która pozwala ci przypinać i podglądać karty". Po szybkiej reakcji ze strony konkurencji wpis usunięto, jednak dotarliśmy do jego kopii:

Okazuje się, że Edge nie jest *jedyną* przeglądarką, która pozwala na wspomnianą funkcjonalność. "Co za zbieg okoliczności! Też jesteśmy jedyną przeglądarką, która to potrafi" - pisze Opera i wtóruje jej Vivaldi, także "witając w klubie".

W niedawno wyciekłym buildzie Windows 10 o numerze 14997 pojawiła się funkcja zapisywania kart w specjalnej zakładce, by móc przeglądać je później. Karty są oznaczone miniaturkami i grupowane według czasu dodania (np. 2 zakładki przed chwilą, 2 zakładki 5 godzin temu etc.), dzięki czemu łatwiej wrócić do strony lub kilku stron, które przeglądaliśmy w określonym czasie. Pojawił się też przycisk do natychmiastowego przywrócenia wszystkich zapisanych w danej godzinie kart.

Jeśli chodzi o tytułową wojnę przeglądarek, nie jest to w historii Edge pierwszy pretekst do wyciągania cięższej artylerii. W zeszłym roku zrobiło się głośno, gdy Edge zdeklasyfikował wszystkie przeglądarki w kwestii energooszczędności. Opera przedstawiła wtedy własne wyniki, ale i one zostały ostatecznie podane w wątpliwość, gdy Microsoft opublikował dokładną metodologię badań. Teraz twórcy przeglądarek najwyraźniej znów walczą o wejście na podium.

Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży
Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży

Wydarzenia