Jeszcze na początku tego miesiąca, gdy Nokia ujawniła oficjalną specyfikację flagowych smartfonów Lumia 920 oraz Lumia 820, można było z niej wyczytać, że oba urządzenia będą współpracowały z technologią przesyłu danych Bluetooth 3.1. Firma jednak postanowiła usprawnić swoje sprzęty do technologii Bluetooth 4.0.
Mogłoby się wydawać, że w związku z bliską premierą obu smartfonów, tego typu zmiany są mało prawdopodobne, niemniej jednak informacja o przyznaniu certyfikatu BT 4.0 najnowszym urządzeniom Nokii pojawiła się na samej stronie bluetooth.com, stąd nie należy jej traktować jako zwykłą plotkę, a bardziej jako fakt. Co ciekawe, sama firma nie zdążyła jeszcze się tym pochwalić, zarówno na polskiej, jak i anglojęzycznej stronie internetowej Nokii, w specyfikacji obu urządzeń dalej widnieje informacja o tym, że będą one posiadały moduł Bluetooth 3.1.
Warto wspomnieć, jaki wpływ ta zmiana będzie miała na przeciętnego Kowalskiego, który zdecyduje się na zakup jednego z powyższych urządzeń. Otóż głównym celem przy pracach nad Bluetooth 4.0 było nie zwiększenie prędkości transferu danych, ale zminimalizowanie poboru energii. Sporym atutem mniejszego poboru energii jest możliwość wykorzystania technologii np. w opaskach treningowych, miernikach pulsu czy krokomierzach. Ponadto najnowszy protokół Bluetooth, dzięki zwiększonemu zasięgowi, pozwoli także na zdalne sterowanie wieloma urządzeniami w gospodarstwie domowym, choć w tym przypadku, firma zajmująca się technologią BT, zapowiedziała, że wysyp tego typu urządzeń nastąpi gdzieś około 2015 roku.
Niewątpliwie tego typu zagranie miało na celu pokazać, że telefony Nokii nie odstają technologicznie od Samsunga Galaxy S III oraz zaprezentowanego niedawno iPhone’a 5, w których to właśnie znajdzie się BT 4.0. A przecież to właśnie z tymi urządzeniami nowe flagowce Nokii będą prowadziły zacięty bój o klientów. Oby tym razem fińskiemu producentowi udało się osiągnąć sukces, który wyciągnie firmę z dołka finansowego i pozwoli na dalszą walkę o tytuł lidera. W końcu im większa konkurencja, tym lepiej dla potencjalnych klientów.