Praktycznie nieograniczone pole widzenia w HoloLens? Microsoft ma na to patent

Praktycznie nieograniczone pole widzenia w HoloLens? Microsoft ma na to patent

Autor: Krzysztof Sulikowski

Opublikowano: 3/23/2019, 12:58 PM

Liczba odsłon: 840

Zaprezentowana niedawno druga generacja HoloLens poprawiła nieco pole widzenia w stosunku do poprzedniczki, ale to nadal nie jest to, czego oczekiwałby zarówno konsument, jak i Microsoft. To żadna tajemnica, że celem ostatecznym tej ewolucji jest - jak to powiedział Alex Kipman - para okularów do czytania z nieskończonym polem widzenia. Patent, który może pozwolić coś takiego uzyskać, Microsoft ma już w swoim portfolio.

Złośliwi twierdzą, że w HoloLens 2 pole widzenia zwiększyło się z rozmiarów szpary w skrzynce na listy do rozmiarów szkolnego zeszytu. To oczywiście za mało. Microsoft jednak (w przeciwieństwie do Valve) liczy do trzech i chce, by tego typu porównania odeszły w zapomnienie. Technologia, która pozwoli taki efekt uzyskać, diametralnie różni się od optyki stosowanej w dwóch pierwszych generacjach gogli. Jest to na swój sposób ciekawe, ale z drugiej strony to nawet przerażające.

HoloLens 3
Tak wiruje cały świat!

Patent przedstawia gogle z wirnikami, które niczym podwójna wskazówka zegara obracają się na tyle szybko, że obraz staje się naturalny dla oka. Wskazówka taka zawiera matrycę wyświetlającą piksele, których obraz przechodzi przez soczewkę, a następnie jest rejestrowany przez oko. Microsoft odnotowuje, że projekt ma też inne dobre strony, jak np. to, że obracający się panel tworzy przepływ powietrza, który pomaga ochłodzić LED-y, co niweluje potrzebę stosowania dodatkowego chłodzenia.

O ile nam wiadomo, patent nie został zarejestrowany 1 kwietnia, choć ten dzień już blisko. Dwa wirniki przy naszej twarzy to pomysł być może kuriozalny, ale po prawdzie nie jest on tak odległy od tego, co już znamy. Piksele na kineskopie także rysują się wierszami, a są one w naszym kierunku wystrzeliwane za pomocą dział elektronowych. Jeżeli więc coś tu nie gra, to przede wszystkim jest to rozmiar gogli. Microsoft chce przecież zminiaturyzować HoloLens do rozmiarów okularów do czytania, a nie maski człowieka-muchy.

Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży
Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży

Wydarzenia