Jak to jest z tym polem widzenia w HoloLens 2?

Jak to jest z tym polem widzenia w HoloLens 2?

Autor: Wojciech Błachno

Opublikowano: 2/26/2019, 11:00 AM

Liczba odsłon: 1154

HoloLens 2, który został zaprezentowany w ostatni weekend na MWC 2019 w Barcelonie, wzbudził całkiem mieszane uczucia, również u nas. Z jednej strony postęp widać wyraźnie, z drugiej jednak oczekiwaliśmy wszyscy czegoś bardziej spektakularnego. Zwykle gdy Microsoft nie mówi wprost o niektórych aspektach swoich produktów, to można wnioskować, że po prostu nie ma się czym chwalić. Dlatego zastanawia fakt, że prezentacja HoloLens 2 była wyjątkowo oszczędna w detale.

Microsoft wytycza standardy w świecie VR i tego nie można mu odmówić, ALE nie jest jedyny na rynku, a jego największą konkurencją jest na przykład MagicLeap. Właśnie z tego powodu Microsoft mógł chcieć ukryć niektóre fakty, jak najdłużej się da. Dlaczego? Po prostu HoloLens 2 może nie reprezentować ciekawego stosunku jakości do ceny. O ile oczywiście jakość to półka premium, a nawet wyżej, to już cena pozostawia wiele do życzenia. Jest po prostu drogo. Tymczasem MagicLeap, choć rozwijane od wielu, wielu lat, to stara się walczyć właśnie ceną. Efektem tego jest cena niższa o ponad 1000 dolarów od ceny HoloLens 2.

Pole widzenia HoloLens 2

Co dostajemy w zamian? Tutaj na szczegółowe porównanie obu gogli trzeba jeszcze poczekać, choć sam szef projektu MagicLeap przyznał, że HoloLens 2 pod wieloma względami deklasuje ich gogle. Jednak jedno rzuca się w oczy najbardziej. Alex Kipmann podkreślił, że jedna z największych wad pierwszej generacji HoloLens, czyli kiepskie pole widzenia, została zminimalizowana. Teraz ma ono być dwa razy szersze i obejmować 52 stopnie po przekątnej, gdzie pierwsza generacja oferowała 30 stopni. Kipman wyjaśnił to nieco precyzyjniej na swoim Twitterze:

No i niby jest w porządku, choć, szczerze mówiąc, spodziewaliśmy się większego skoku w tym aspekcie. Lecz sprawa nie wygląda już tak fajnie, jak porównany to z MagicLeap, który oferują zaledwie 4% mniejsze pole widzenia niż HoloLens 2, za o wiele niższą cenę. Czy to oznacza, że Microsoft odwalił fuszerkę, tworząc HoloLens 2?

No oczywiście, że nie! Przecież te gogle to nie tylko pole widzenia i porównywanie MagicLeap z nowym HoloLens 2 tylko pod tym względem byłoby wielką niesprawiedliwością. HoloLens 2 to znakomita i konsekwentna rewolucja, ale niestety rozwój techniki nadal nie nadąża za naszymi oczekiwaniami. Pozostaje nam czekać na HoloLens 3! A jeśli HoloLens 2 jest dla Was za drogi, to przecież nadal można kupić jego pierwszą generację, która powinna teraz znaczenie stanieć. Dzięki temu będzie to naprawdę świetna oferta!

Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży
Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży

Wydarzenia