"Nowe doświadczenie Xbox" to termin ukuty już kilka lat temu na potrzeby zmian, jakie zaszły w interfejsie Xbox One. Teraz, gdy na horyzoncie rysuje się nowa generacja konsoli, Microsoft ponownie przebudowuje środowisko użytkownika. Będzie ono spójne na Xbox One, Xbox Series X, PC i urządzeniach mobilnych. Spory w tym udział ma również usługa Xbox Game Pass.
Odświeżony ekosystem Xbox daje poczucie szybkości używania, a przy tym ma być miły dla oka. Tekst stanie się bardziej czytelny, elementy na ekranie łatwiejsze do zrozumienia, a wykonywanie zadań — szybsze niż kiedykolwiek. Aktualizacja jest całościowa i obejmuje m.in. kształty, fonty, styl ilustracji i większość stron.
Szczególną wydajność system osiągnie na Xbox Series X: ekran domowy będzie ładował się o 50% szybciej podczas uruchamiania Xbox i o prawie 30% szybciej przy powracaniu do niego z gry. Ponadto usprawnienia te zużywają o 40% mniej pamięci niż było wymagane wcześniej. Prędkości nabiera również Microsoft Store. Czas ładowania aplikacji zredukowano do około 2 sekund.
Xbox zmienia się także w środowisku mobilnym. Aplikacja Xbox na smartfony staje się bardziej zorientowana na konwersacje i powiadomienia, które odtąd są synchronizowane między telefonem, PC i konsolą. Gdy zdecydujemy się udostępnić status albo klip z gry, zostaną one automatycznie przesłane do aplikacji mobilnej Xbox, tak abyśmy mogli udostępnić je na wybranej platformie społecznościowej.
Przy okazji Microsoft wyraźnie podkreślił, że Xbox Series X podniesie poprzeczkę w listopadzie tego roku, co właściwie jest już tylko potwierdzeniem tego, o czym wszyscy wiedzą. Dokładna data premiery nie jest jednak znana.
341f31d.png)