24 sierpnia urządzenia Surface Pro 4 otrzymały aktualizację, która spowodowała ogromne problemy z poprawnym działaniem sprzętu. Największym błędem było wyłączenie ekranu dotykowego. Przez kilka miesięcy Microsoft badał sprawę i okazuje się, że już pierwsi użytkownicy mogą liczyć na wymianę ekranów.
Lista problemów sierpniowej aktualizacji nie jest długa, ale błędy te na pewno wpływają na znaczny spadek efektywności pracy z urządzeniem:
- po wyłączeniu urządzenia ponowny rozruch wymagał przytrzymania przycisku zasilania nawet przez kilkanaście sekund;
- ponowne uruchomienie trwa wieczność;
- urządzenie przegrzewa się, wentylator pracuje znacznie częściej.
To tylko niektóre problemy, które można znaleźć na forum Microsoft Community. O ile długie uruchamianie urządzenia czy przegrzewanie się można w ostateczności zaakceptować, tak niedziałający ekran dotykowy jest już przekroczeniem pewnej granicy. Kolejne aktualizacje naprawiały te mniejsze błędy, ale ekrany wciąż nie działały poprawnie. Microsoft zdecydował więc, że je wymieni.
Nie jest to jednak takie proste. Użytkownicy na forum piszą, że po dodzwonieniu się na linię wsparcia technicznego należy od razu prosić o rozmowę z menedżerem i powołać się na ten temat na forum społeczności. Dopiero wtedy zostanie przekazana instrukcja zgłoszenia reklamacji. Na forum znajdziemy też informację, że Microsoft przyjmuje również urządzenia, którym skończyła się już gwarancja.
341f31d.png)