Cortana zaistniała w świadomości użytkowników na początku kwietnia 2014 r., kiedy to Microsoft zaprezentował Windows Phone 8.1. Od tego czasu asystentka dała się dobrze poznać użytkownikom "Mobilnych Okienek", a wktórce później także desktopowego Windows 10. Na tym jednak się nie zakończyło. Cortana wyszła poza ekosystem Windows, dołączając do smartfonów z Androidem i iOS. Ostatnio zawitała też do Xbox One, który w ramach swojej wersji Windows 10 otrzymał aktualizację Summer Update - konsolowy odpowiednik Anniversary Update.
Cortana dla iOS i Androida istnieje nie jako wbudowana funkcja systemu (jak w smartfonach i komputerach z Windows), lecz jako samodzielna aplikacja do pobrania z odpowiedniego Sklepu. W ostatnich dniach aplikacja ta dla obu wspomnianych platform została zaktualizowana do wersji 1.9.5. Wersja ta wnosi dwie zasadnicze nowości:
- Możliwość dodania zdjęcia do przypomnienia. Można użyć na przykład polecenia "Hej Cortana, przypomnij mi, żebym to wziął, gdy będę w sklepie", dodając zdjęcie produktu.
- Cortana może zapamiętać, co do niej mówimy, a następnie powtórzyć to na żądanie. Funkcja działa pomiędzy wszystkimi naszymi urządzeniami.
Wspomnieliśmy też o ostatniej aktualizacji Xbox One, do której Cortana trafiła po raz pierwszy. Asystentka nie jest jednak dostępna dla wszystkich regionów i wersji językowych, wspieranych na pozostałych platformach, a jedynie dla Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii. Oprócz jej standardowych możliwości warto wspomnieć o funkcjach, które ściśle wiążą się ze specyfiką Xbox One:
- Z asystentką porozmawiamy przy użyciu zestawu słuchawkowego lub czujnika Kinect. Cortana działa podobnie jak na PC i smartfonach. Jeśli nie potrafimy jej obsługiwać, zawsze możemy powiedzieć "Hej, Cortana, co mogę powiedzieć"?
- Jeśli korzystamy z czujnika Kinect, konsolę wybudzimy poleceniem "Hey Cortana, Xbox on".
Warto wytłumaczyć, dlaczego właściwie przytaczamy konkretny numer wersji. Odnosi się to do Cortany tylko jako aplikacji na iOS i Androida. W przypadku urządzeń z Windows asystentka jest po prostu natywnym elementem systemu, a aktualizacje odbywają się na bieżąco w chmurze, stąd też numerowanie wersji byłoby bezzasadne. Nowe funkcje trafiają na pozostałe platformy z pewnym opóźnieniem, co także wynika z różnic w implementacji. Android i iOS nie dają (tak łatwo) zewnętrznym aplikacjom dostępu do zasobów, które domyślnie należą do ich własnych asystentek. Dlatego też Cortana najlepiej działa z Windows 10, a w pozostałych systemach musi radzić sobie z różnymi utrudnieniami. Od tej reguły jest jednak wyjątek - CyanogenMod. Twórcy dystrybucji otwarcie współpracują z Microsoft, integrując Cortanę z systemem w sposób, na jaki nie pozwala "czysty" Android pod kontrolą Google.