Na przestrzeni kilku ostatnich wersji Windows 10 zauważyć można było próby wprowadzenia akcentów kolorystycznych do interfejsu systemowego. Wchodząc do ustawień i personalizacji, użytkownik może wybrać preferowany kolor, by zmodyfikować niektóre elementy interfejsu i stworzyć własną kompozycję.
We wcześniejszych buildach Insider Preview możliwość zmiany koloru akcentów nie działała poprawnie w przypadku obramowania okien. Gdy użytkownik zmieniał kolor, obramowanie na stałe pozostawało przy losowym kolorze. W wyciekłym ostatnio do sieci buildzie 10147 zostało to już naprawione. Efekt jest - wydawałoby się - minimalny, niemniej jednak to dość istotne dla ogólnej spójności interfejsu Windows 10.
Microsoft zdaje sobie sprawę, że nie wszystkim użytkownikom zależy na wielobarwnych fajerwerkach. Możemy więc równie dobrze wybrać kolor szary lub czarny, by utrzymać wygląd systemu w stonowanych, neutralnych barwach. Jak dotąd nie pojawiła się opcja całkowitego wyłączenia tej funkcjonalności.
Niepubliczny build 10147 dostarczył kilku istotnych zmian w zakresie kosmetyki. W ramach doprowadzenia do spójności kolorystycznej poprawiono także wygląd pasków tytułowych. Powinny być one odtąd zgodne z ustaloną przez użytkownika kompozycją i wyświetlać się poprawnie we wszystkich aplikacjach, takich jak choćby Phone Companion.
Do oficjalnej premiery Windows 10 pozostał już nieco ponad miesiąc. Microsoft stara się więc doprowadzić system do porządku, dokonując poprawek pomniejszych błędów czy dopieszczając każdy drobny element wizualny. Choć Windows 10 będzie nieustannie aktualizowany i - co za tym idzie - doskonalony, pewne grono użytkowników woli nie dokonywać aktualizacji. Odpowiednie zabiegi są niezbędne, by uzyskać stabilny system w dniu premiery - 29 lipca.
341f31d.png)