W zeszłym tygodniu Panos Panay z Microsoft zaserwował nam pierwszy rzut oka na odświeżoną aplikację Zdjęcia, która niebawem miała trafić do Windows 11. Nie trzeba było na to długo czekać. Apka w nowej odsłonie pojawiła się już u Insiderów — zapewne jeszcze nie u wszystkich, dlatego warto uzbroić się w cierpliwość. Tymczasem możemy rzucić okiem na to, jak Zdjęcia prezentują się w swoim środowisku naturalnym.
Zdjęcia to domyślna przeglądarka obrazów w Windows 10 i Windows 11. Stanowi ona kompromis między klasyczną przeglądarką fotografii (znaną jeszcze z wcześniejszych Windowsów) a bardziej zaawansowanymi edytorami... do których pobrania aplikacja zresztą sama zachęca, jak można zobaczyć na zrzucie ekranu. Zdjęcia to jednak nie tylko kompromis, ale przede wszystkim nowoczesna aplikacja, wyposażona choćby w sztuczną inteligencję, która pomaga ogarnąć naszą kolekcję fotografii. Równie nowoczesny jest jej wygląd, a zwłaszcza teraz, gdy został dopasowany do Windows 11.
Aktualizacja Zdjęć dla Windows 11 ma przede wszystkim wymiar estetyczny. Na razie brak tu jakichś next-genowych funkcjonalności, nie licząc wszystkich tych drobnych zmian w interfejsie. Apkę wyposażono w kontrolki WinUI 2.6 oraz efekty Mica (następczyni akrylu znanego z Windows 10) i nowe widoki zdjęć. Inne zmiany obejmują ulepszone menu przycinania i łatwiejszy dostęp do strony z informacjami. Oczywiście wszystkie rogi zostały zaokrąglone na modłę Windows 11.
Wygląda na to, że Zdjęcia w nowej wersji 2021.21090.9002.0 są udostępniane Insiderom na zasadzie kontrolowanego wdrażania, czyli będą trafiać do kolejnych osób etapami. Liczymy, że uda się tę nową wersję dołączyć do premierowego wydania Windows 11, które zaplanowano na 5 października.
341f31d.png)