Aktualizacje zbiorcze, które w ramach kwietniowego Patch Tuesday trafiły do Windows 7 i 8.1, wywołały problemy, z których część odkryto dopiero jakiś czas po wydaniu. Przede wszystkim KB4493472 nie współgra za dobrze z niektórymi antywirusami. Wcześniej Microsoft wspominał tylko o Sophos Endpoint Protection, a o zgłoszeniach informował też Avast. Lista niezgodnych rozwiązań tymczasem się wydłuża.
Microsoft zaktualizował listę znanych problemów z aktualizacją KB4493472. Oprócz punktów dotyczących rozwiązań chroniących Sophos i Avast pojawiły się kolejne:
- Microsoft i Avira zidentyfikowali problem na urządzeniach z zainstalowanym oprogramowaniem antywirusowym Avira, który może spowodować, że system przestanie odpowiadać w trakcie restartu po zainstalowaniu tej aktualizacji. Microsoft tymczasowo zablokował pobieranie tej aktualizacji na urządzenia z zainstalowanym oprogramowaniem Avira. Obie firmy badają problem i udostępnią aktualizację, gdy będzie gotowa.
- Microsoft i ArcaBit zidentyfikowali problem na urządzeniach z zainstalowanym oprogramowaniem antywirusowym ArcaBit, który może spowodować, że system przestanie odpowiadać w trakcie restartu po zainstalowaniu tej aktualizacji. Microsoft tymczasowo zablokował pobieranie tej aktualizacji na urządzenia z zainstalowanym ArcaBit. ArcaBit wypuścił aktualizację, która rozwiązuje ten problem.
- Microsoft i McAfee zidentyfikowali problem na urządzeniach z zainstalowanym oprogramowaniem antywirusowym McAfee Endpoint Security (ENS) Threat Prevention 10.x lub McAfee Host Intrusion Prevention (Host IPS) 8.0, który może spowodować, że system będzie uruchamiał się wolniej lub przestanie odpowiadać w trakcie restartu po zainstalowaniu tej aktualizacji. Obie firmy badają problem. McAfee opisuje problemy w artykułach (1, 2), z których wynika, że spadek wydajności może nastąpić też w Windows 8.1 i Windows 10.
Nie jest to pierwszy raz, kiedy aktualizacja Windows gryzie się z antywirusami. Dlaczego znów do tego doszło, na razie nie wiadomo.
341f31d.png)