W styczniu 2015 roku Microsoft po raz pierwszy zaprezentował HoloLens. Już następnego dnia okazało się, że po technologię holograficzną z chęcią sięgnie NASA. Jeszcze przed premierą deweloperskiej edycji HoloLens naukowcy z agencji wykorzystali go w kilku niesamowitych projektach. Od początku mówiło się o wyprawie HoloLens na Marsa. W międzyczasie urządzenie poleciało na Międzynarodową Stację Kosmiczną, a testy łączności w czasie rzeczywistym zakończyły się pomyślnie. Teraz agencja pracuje nad nowym łazikiem, który zostanie wysłany na Marsa. W budowie pomaga HoloLens.
Narodowa Agencja Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej zaprezentowała aplikację ProtoSpace, która wyświetli wygenerowane komputerowo maszyny i sprzęty w realnym otoczeniu użytkownika. Rozwiązanie wspomaga inżynierów z NASA w budowie łazika 2020 Mars, nad którym prace trwają w miejscowości Pasedena w Kaliforni. Naukowcy mogą także włączyć do projektu rzeczywisty sprzęt i porównać go z hologramami w tej samej skali. Holograficzny łazik jawi się jak żywy. Jest to bowiem niezwykle złożony model 3D, który użytkownik może obserwować ze wszystkich stron, a nawet zaglądać do środka. Nagranie z wykorzystaniem HoloLens jak zwykle robi wrażenie:
Jak tłumaczy Jeff Norris, który w NASA dowodzi zespołem Mission Operations Innovation Office, jest bardzo ważne, by inżynierowie mogli działać na modelach w rzeczywistych rozmiarach, kształtach i w zestawieniu ze statkiem kosmicznym: "Powinni oni widzieć te projekty w pełnej ludzkiej skali, by mogli użyć swoich naturalnych zdolności i poczuć, jak duża jest dana część oraz jakie mogą być odstępy. Trudno jest to osiągnąć, gdy ogląda się tylko model na ekranie komputera". 2020 Mars jest projektowany niejako na podstawie łazika Curiosity, który obecnie działa na Marsie. Będzie jednak wyposażony w inny pakiet instrumentów naukowych, które rozszerzą możliwości pozyskiwania próbek z "Czerwonej planety". ProtoSpace pomoże naukowcom w rozpoznaniu i rozwikłaniu możliwych konfliktów w budowie tego sześciokołowego pojazdu.
ProtoSpace jest jednym z ostatnich dokonań NASA z wykorzystaniem HoloLens. Wcześniej agencja rozwijała już Project Sidekick, w ramach którego nawiązano pierwsze pozaziemskie połączenie holograficzne przez Skype. Ponadto zainicjowano program OnSight, który "pozwoli naukowcom pracować wirtualnie na Marsie przy użyciu ubieralnej technologii, zwanej Microsoft HoloLens", a użytkownikom na Ziemi zwiedzać wirtualnie odwzorowaną "Czerwoną planetę". Dziś widzimy już wyraźnie, że holograficzna technologia Microsoftu odgrywa i będzie odgrywać niesamowicie ważną rolę w dalszej eksploracji kosmosu.
341f31d.png)