Kontynuuowanie pracy z telefonu z systemem Android w komputerze

Kontynuuowanie pracy z telefonu z systemem Android w komputerze

Autor: Amadeusz Labuda

Opublikowano: 11/29/2017, 12:00 AM

Liczba odsłon: 7047

Ostatnie lata minęły pod znakiem intensywnego rozwoju wielu technologii otaczających nas w życiu codziennym. Samochody ze spalinowych przeszły na zasilanie elektryczne, monitory schudły, zaś dźwięk z głośników stał się nie do odróżnienia od naturalnego. Oczywiście zmieniły się również komputery, oferując więcej możliwości niż kiedykolwiek przedtem. Mimo tego liczba osób posiadających obecnie PC nie do końca pokrywa się z przewidywaniami analityków. Winna temu jest nieustająca popularyzacja smartfonów, które mimo iż nadal ograniczone, zaczęły coraz częściej całkowicie zastępować klasyczne komputery. To oczywiście odcisnęło się piętnem na codziennych nawykach użytkowników, również i tych, którzy mimo wszystko nadal posiadają w domu blaszaka. Oczywiście firma o tak kolosalnych rozmiarach jak Microsoft musiała dostrzec obecne tendencje – wynikiem tego są trwające nadal prace nad połączeniem tych dwóch odmiennych typów urządzeń, by zamiast zwalczać się nawzajem, działały w tandemie. Tak właśnie narodziła się funkcja Kontynuuj na komputerze (Continue on PC), której historia jest dosyć niecodzienna.

Ogólne założenia

Tak to się zaczęło…

Pierwotnie plan Microsoftu zakładał stworzenie rozwiązania umożliwiającego przede wszystkim dwie rzeczy: kontynuację pracy na innym urządzeniu oraz możliwość podejrzenia naszych działań na specyficznej osi czasu i kontynuowania ich. Całość nosić miała nazwę Windows Timeline, zaś podczas demonstracji na majowej konferencji BUILD 2017 wszystko wyglądało świetnie i zachęcająco – wielu użytkowników momentalnie zaczęło zacierać ręce i planować już, w jaki sposób wykorzystają nową funkcję. Niestety, gdy nadszedł czas projektowania działającego mechanizmu, okazało się, iż proces ten pochłonie o wiele więcej czasu i wysiłku niż pierwotnie zakładali twórcy, a tym samym, że Windows Timeline nie trafi do użytku zwykłego Kowalskiego, przynajmniej do czasu premiery Redstone 4 - kolejnej po Fall Creators Update odsłony Windows 10. Oczywiście rozwiązanie to trafi uprzednio do rąk Insiderów, jednak same testy potrwają zapewne kilka miesięcy. Na szczęście już w chwili obecnej mamy dostęp do namiastki wyczekiwanej funkcji, czyli Kontynuuj na komputerze, umożliwiającej nam kontynuację działań prowadzonych za pomocą smartfona na komputerze. Początkowo co prawda konieczne było do tego posiadanie aplikacji Cortany (niedostępnej w naszym kraju), jednak ten stan rzeczy stosunkowo szybko uległ zmianie – już od czasu premiery Windows 10 w wersji 16251 z kontynuowania pracy na PC skorzystać może praktycznie każdy posiadacz telefonu działającego pod kontrolą Androida (oczywiście w jednej z aktualniejszych wersji, 4.0.3 lub nowszej) z zainstalowanym Microsoft Launcher.

Microsoft Launcher w Google Play

Początek, czyli instalacja i konfiguracja

Oczywiście, zdając sobie sprawę z istnienia opisywanej funkcji, ochoczo przystąpiliśmy do weryfikacji jej działania w praktyce. Pierwszym krokiem, który należy wykonać, by skorzystać z Kontynuuj na komputerze, jest rzecz jasna powiązanie naszego konta Microsoft z numerem telefonu, z którego zamierzamy korzystać. Aby tego dokonać, należy udać się do Ustawień, następnie przejść do zakładki Telefon. W miejscu tym możemy (a w celu kontynuowania procedury nawet musimy) dodać swój telefon do powiązanych urządzeń. Co istotne, w celu ewentualnego zaprzestania korzystania z omawianej funkcji wystarczy wybrać widoczną w tym miejscu pozycję Odłącz ten komputer. Po kliknięciu Dodaj telefon wyświetlone zostanie specjalne okno, w którym należy podać swój numer – warto przy tym pamiętać o zmianie prefiksu, bowiem jest on domyślnie ustawiony dla Stanów Zjednoczonych. Gdy już to zrobimy, należy kliknąć przycisk Wyślij.

Łączenie z telefonem

Na telefon otrzymamy po chwili wiadomość zawierającą specjalny link służący do pobrania Microsoft Launcher – aplikacji koniecznej do skorzystania z funkcji Kontynuuj na komputerze. Wskazany adres przeniesie nas do serwisu Google Play, nic nie stoi jednak na przeszkodzie, by udać się bezpośrednio do powiązanej z nim aplikacji (co nieco usprawni proces). Po pobraniu i instalacji Microsoft Launcher przyjdzie czas na właściwą konfigurację. Dla niewtajemniczonych, aplikacja ta wpływa na rozliczne aspekty obsługi smartfonu, między innymi wygląd i rozmieszczenie okienek, a nawet sam sposób obsługi – krótko mówiąc, jest to swego rodzaju system w systemie. Oczywiście nie jesteśmy do niego przykuci na stałe, bowiem w dalszym ciągu korzystać możemy z czystego Androida (bądź rozmaitych jego nakładek, w naszym przypadku było to MIUI). Aby wywołać sam Microsoft Launcher, wystarczy wcisnąć przycisk home, który da nam wybór, z którego systemu chcemy skorzystać. Wracając jednak do samej konfiguracji, po pomyślnym zainstalowaniu aplikacji wyświetlone na ekranie zostaną podstawowe wskazówki. Zostaniemy też zapytani o kolor wiodący oraz częstotliwość zmiany tapety. Gdy określimy swoje preferencje, należy w odpowiednim menu podać dane swojego konta Microsoft. Gdy już to zrobimy, Microsoft Launcher poprosi nas o odpowiednie dostępy, takie jak chociażby do informacji zawartych w kalendarzu. Gdy już udzielimy odpowiednich zezwoleń, możemy wreszcie skorzystać ze wszystkich udogodnień oferowanych przez aplikację – w tym oczywiście z funkcji Kontynuuj na komputerze. Co więcej, na koniec z poziomu sklepu Google Play musi jeszcze odszukać i zainstalować aplikację Microsoft Apps.

Obsługa, czyli jak korzystać z funkcji Kontynuuj na komputerze

Wielu użytkowników ma problem ze skorzystaniem z Kontynuuj na komputerze – nic zresztą dziwnego, bowiem w Microsoft Launcher nie znajdziemy odrębnej, przypisanej temu ikony. Najprostszym stwierdzeniem jest to, że zasadniczo funkcja ta obecna jest w wielu aplikacjach w zasadzie jako opcjonalny dodatek. Doskonałym tego przykładem jest wykorzystanie jednej z kluczowych możliwości nowej funkcji, czyli kontynuowania przeglądania stron WWW na komputerze. Aby tego dokonać, podczas przeglądania sieci za pomocą smartfonu należy rozwinąć zaawansowane opcje przeglądarki i wybrać nową ikonę. Spowoduje to wyświetlenie okna, w którym wybieramy komputer, na którym wyświetlona ma zostać wybrana strona, mało tego, wybranie opcji opisanej jako Kontynuuj później spowoduje przesłanie odpowiedniego linku do Centrum akcji, gdzie spokojnie może on poczekać, aż znajdziemy chwilę czasu. Warto zaznaczyć, iż skorzystać z tego możemy również poza samym launcherem giganta z Redmond, zarówno używając Chrome, jak i Firefox – niemniej na komputerze wybrana strona zostanie zawsze i niezmiennie wyświetlona przy wykorzystaniu przeglądarki Edge. Co ciekawe, proces ten odbywa się nadzwyczaj sprawnie, zaś występujące jeszcze kilka miesięcy temu problemy z kolejkowaniem odnośników w Centrum akcji zostały praktycznie całkowicie wyeliminowane. Oczywiście sam Microsoft Launcher oferuje jeszcze dodatkowe, podobnie działające opcje jak chociażby przesłanie zdjęć na komputer.

Mianowicie, Microsoft Launcher pozwala nam także na błyskawiczne otwarcie zdjęcia bądź pliku na komputerze. Załóżmy, że przy użyciu telefonu wykonaliśmy właśnie ciekawą fotografię i chcemy ją teraz edytować z poziomu komputera. W tym celu przełączamy się na telefonie na widok Ostatnie działania, przytrzymujemy palec na miniaturce wspomnianego zdjęcia i wybieramy opcję Kontynuuj na komputerze. Teraz telefon w błyskawiczny sposób przekaże zdjęcie do naszego konta w usłudze OneDrive, w którym to utworzy nowy katalog o nazwie FromYourPhone. Z kolei na komputerze zostanie po chwili uruchomiona przeglądarka Edge, w której wyświetlone zostanie przesłane przed chwilą zdjęcie. Dzięki takiemu rozwiązaniu po pierwsze kopię zdjęcia mamy już na naszym dysku internetowym, po drugie możemy w błyskawiczny sposób kontynuować pracę przy fotografii.

To jednak nadal nie wszystko. Funkcja Kontynuuj na komputerze obsługuje także pliki tworzone w programach pakietu Office. Jeżeli edytowaliśmy/tworzyliśmy właśnie na przykład dokument tekstowy w programie Word na telefonie, możemy po chwili kontynuować pracę przy nim na komputerze. Wystarczy ponownie w widoku Ostatnie działania przytrzymać palec na pliku i wybrać opcję Kontynuuj na komputerze. Po wybraniu docelowego komputera, plik ten zostanie uruchomiony w programie Word zainstalowanym na komputerze (a jeżeli takowego nie posiadamy, w programie Word Online w przeglądarce Edge). Tym sposobem będziemy mogli kontynuować pracę. Czynność ta zostanie przeprowadzona błyskawicznie, jeżeli wspomniany plik już był zapisany na dysku OneDrive. W przeciwnym wypadku, podobnie jak zdjęcie, zostanie on zapisany w chmurze i po chwili uruchomiony w komputerze. Oczywiście funkcja ta działa także z arkuszami programu Excel i prezentacjami PowerPoint.

Zastosowanie w praktyce

Dla wielu osób nowa funkcja powinna okazać się sporym ułatwieniem w codziennym życiu. Wystarczy jako przykład przytoczyć studenta przygotowującego się do sesji, który szuka materiałów w drodze z uczelni do domu, jadąc autobusem, jednak jak wiadomo, odbiór treści na urządzeniu mobilnym jest nieco utrudniony. Dlatego też w chwilę po wejściu do domu uruchamia swój komputer, na który wysyła odnośnik do strony, którą przeglądał chwilę temu na telefonie. Dzięki temu rozwiązaniu uzyska on niemożliwą wcześniej do osiągnięcia ciągłość działania, umożliwiającą pełniejsze skupienie na czytanym tekście. To oczywiście nie jedyny scenariusz, w którym Continue on PC sprawdza się znakomicie. Załóżmy, że akurat siedzimy przed komputerem, zaś znajomy wysyła nam link na jednym z popularnych komunikatorów na urządzenia mobilne. Zamiast przeglądać zawartość na niewielkim ekranie, w ciągu zaledwie kilku sekund możemy przekierować materiały na PC, dzięki czemu ich przejrzenie powinno być wygodniejsze. Dla nowej funkcji można znaleźć jeszcze dziesiątki, jeśli nie setki, innych zastosowań, jednak wymienianie ich dalej wydaje się pozbawione sensu – jest ich po prostu za dużo, zaś większość z nich po prostu dostosowana będzie do konkretnych, ściśle sprecyzowanych sytuacji.

Co przyniesie przyszłość?

Oczywiście obecny stan przedstawionej funkcji z biegiem czasu będzie ewoluował – zwłaszcza, że zostanie ona już za parę miesięcy prawdopodobnie wchłonięta przez Windows Timeline, dzięki któremu zresztą powstała. Do tego czasu korzystać jednak można z niej śmiało, gdyż powszechne wcześniej błędy przestały się pojawiać, zaś całość sprawia wyjątkowo schludne i solidne wrażenie. Przy okazji jest to dobry czas, by zacząć wyrabiać sobie nawyki, które zapewne przydadzą się już w niezbyt odległej przyszłości.

Charakterystyczna ikona w prawym górnym rogu

Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży
Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży

Wydarzenia