W ostatnich dniach zapanowało małe zamieszanie wśród użytkowników OneDrive. Niektórzy zauważyli dziwne zmniejszenie przestrzeni dyskowej w chmurze z 25 do 15 GB. By wyjaśnić, co powoduje owe zniknięcie, musimy najpierw cofnąć się w czasie.
W kwietniu 2012 r. Microsoft zmniejszył przydział bezpłatnej przestrzeni w chmurze SkyDrive z 25 do 7 GB. Dotyczyło to jedynie nowych użytkowników. Pozostali - już zarejestrowani - otrzymali możliwość zachowania dotychczasowego przydziału. Przemianowanie SkyDrive na OneDrive nie wiązało się ze specjalnymi zmianami w funkcjonowaniu serwisu, jednak pojawiły się one w zeszłym miesiącu. Od tego czasu zmniejszyły się ceny dodatkowej przestrzeni dyskowej, a użytkownicy podstawowej wersji OneDrive otrzymali dodatkowe, bezpłatne 8 GB do wykorzystania.
Skąd więc ostatnie znikające gigabajty? Niektórzy z dotychczasowych posiadaczy 25 GB w OneDrive mogli zauważyć, że z ich chmury wyparowało 10 GB. Stało się to na skutek zmian w przedstawieniu przestrzeni dyskowej przez Microsoft. Jeżeli byłeś posiadaczem 25 GB w 2012 r., w czasie gdy wprowadzono przydział 7 GB dla nowych użytkowników, powinieneś teraz zobaczyć na swojej liście w OneDrive informację o 10-gigabajtowym bonusie za lojalność. Wykorzystując go, dotychczasowe 25 GB przestrzeni zostaje przywrócone.
By ująć to w skrócie: jeżeli dotychczas posiadałeś 25 GB przestrzeni dyskowej w OneDrive, posiadasz ją nadal, tylko przedstawioną w inny sposób.