W poniedziałek z taśmy produkcyjnej w fińskim mieście Salo zjechał ostatni telefon marki Nokia, jaki wyprodukowano w Europie. Firma ogłosiła, że we wrześniu zamknie fabrykę na terenie swego kraju.
Już w czerwcu jeden z największych w historii producentów telefonów ogłosił, że do końca 2013 roku z pracą pożegna się aż 10 000 osób. Zamknięcie fabryki w Finlandii jest jednym z kroków, jaki firma podjęła by ratować się z kłopotów finansowych, którymi boryka się od dłuższego czasu. Według oficjalnych informacji w fińskiej fabryce pracowało 780 osób.
Wiadomość o zamknięciu fabryki pojawiła się w sieci dzięki lokalnemu portalowi informacyjnemu YLE.fi. Dzień później informacja została oficjalnie potwierdzona przez przedstawicieli firmy. Niestety dziennikarzom nie udało się dowiedzieć, jaki był model ostatniego wyprodukowanego w Finlandii telefonu.
Teraz Nokia planuje skupić się na produkcji na terenie Azji, która jak wiadomo jest dużo tańsza i wydajniejsza niż w krajach europejskich.
Zapewne nie jest to dobra wiadomość dla tych, którzy pamiętają czasy świetności Nokii oraz „niezniszczalny” model Nokia 3310. Miejmy nadzieję, że w niedalekiej przyszłości fiński producent pokaże wszystkim, że dalej jest w stanie walczyć o tytuł lidera rynku… Na razie się na to nie zapowiada.