W ostatnich miesiącach kwestia prywatności danych w sieci stała się znów krytyczna. Praktyki gromadzenia danych przez NSA czy przejęcie korespondencji mailowej podejrzanego o ujawnianie tajemnic firmowych Microsoftu wywołały spore zamieszanie w świecie bezpieczeństwa IT. Microsoft postanowił w końcu spełnić oczekiwania wielu użytkowników i lepiej zabezpieczyć ich dane.
By uczynić korzystanie z usług OneDrive i Outlook.com bardziej komfortowym, Microsoft poczynił spore kroki zarówno w szyfrowaniu przychodzących i wychodzących wiadomości mailowych, jak i synchronizowanych w OneDrive danych. Outlook korzysta teraz z technologii Transport Layer Security, która szyfruje wiadomości, przechodzące z serwera na serwer. Nie jest to ograniczone do serwerów Microsoftu - każdy dostawca usług pocztowych, który wspiera ową technologię, będzie mógł wysyłać i otrzymywać zaszyfrowane maile do i z Outlook.com.
OneDrive z kolei został wyposażony w technologię szyfrowania PFS (Perfect Foward Secrecy). Oznacza to, że dane, przesyłane pomiędzy chmurą OneDrive a klientem lokalnym, są teraz bezpieczniejsze i o wiele trudniejsze do odszyfrowania przez potencjalnych cyberprzestępców.
Wspomniane technologie zostały już entuzjastycznie przyjęte przez użytkowników. Dziwi nas jednak, dlaczego Microsoft tak długo zwlekał z zaimplementowaniem odpowiednich algorytmów szyfrujących z prawdziwego zdarzenia. Tak czy inaczej, zwiększenie bezpieczeństwa danych zawsze stanowi pozytywny krok naprzód.