Zgodnie z harmonogramem Satya Nadella zamknie pierwszy dzień Microsoft Ignite z prezentacją, którą musicie zobaczyć. Wracamy więc z relacją i przybliżamy Wam nowości, o których chce powiedzieć CEO Microsoft.
Satya wchodzi na scenę, mówiąc o sztucznej inteligencji: "Nie gonimy za AI, by wygrywała z ludźmi w grach. Gonimy za AI, byśmy mogli wspomagać każdą osobę i każdą instytucję za pomocą narzędzi AI, które zdolne są rozwiązać większość palący problemów naszego społeczeństwa i naszej ekonomii. Za tym trwa pościg".
Na powrót słyszymy o cyfrowej transofrmacji - punktu wyjścia całej tegorocznej konferencji Microsoft Ignite. Satya mówi o niej w kontekście Mobile first, Cloud first. Obok znanych nam już celów statutowych, takich jak budowa bardziej osobistych komputerów, inteligentnej platformy chmurowej i zmiana oblicza procesów biznesowych i produktywnych, istotną rolę pełni sztuczna inteligencja. Wszystkie te obszary wiążą się mocno ze sobą i można uznać, że nie są w stanie funkcjonować oddzielnie. Technologia, o której mowa, pozwala konwertować wielkie pakiety danych i analizować je. Satya jako przykłady podaje Windows Hello czy komputery holograficzne, takie jak HoloLens, które umożliwiają cyfrowe odtworzenie całego otoczenia i łączenie z nim obiektów wirtualnych. Microsoft ową inteligencję łączy z praktycznie każdą aplikacją, by wymienić tylko Cortanę, Office 365 i Dynamics 365. Części składowe tej inteligencji są dostępne do wykorzystania przez deweloperów na platformie Azure.
Nadella odtwarza proces "demokratyzacji" w dostępie do informacji. Pierwszym urządzeniem na osi czasu jest prasa drukarska z 1450 roku. Przed wynalazkiem Gutenberga na świecie było około 30 000 książek, a 50 lat później - już 12 milionów. "Zmieniło to sposób, w jaki ludzie tworzą informacje i korzystają z informacji". Inny kamień milowy zarejestrować można w roku 1989, kiedy to nastąpiła eksplozja World Wide Web, co spowodowało podobny proces. Dyrektor Microsoft nawiązuje do wcześniej przytaczanych przez nas wcześniej danych IDC, mówiących o zetabajtach danych, które będą znajdować się na nośnikach cyfrowych w 2025 roku.
Kiedy wcześniej mówiliśmy o demokratyzacji, tworzeniu i dostępie do informacji, w obliczu nowych technologii powinniśmy pomyśleć o demokratyzacji tworzenia i dostępu do cyfrowej inteligencji. Działania podejmowane tu przez Microsoft skupiają się w czterech obszarach: agenta, aplikacji, usług i infrastruktury.
Agentem jest na przykład Cortana, którą Satya uważa za nową warstwę organizacyjną na wzór systemu operacyjnego lub przeglądarki i formę pośrednictwa w interakcji człowieka z komputerem. To sposób na pozyskiwanie aplikacji i informacji, działający w stosunkowo nowym interfejsie. Agent nie jest przynależny do jednej maszyny lub środowiska, a jest z nami na wszystkich platformach i aplikacjach, których używamy. Teraz czas na dane, na które czekaliśmy! Satya wyjawia, że Cortana ma 133 miliony aktywnych użytkowników z 116 krajów. Zadali oni już 12 miliardów pytań. Za pośrednictwem pakietu SDK, którym deweloperzy wzbogacają asystentkę o kolejne informacje, staje się ona jeszcze bardziej inteligentna.
Satya zapowiada pierwsze demo tego wieczoru, w którym zaprezentowane zostaną możliwości Cortany. O tym już za moment!