Zakładane na głowę zestawy VR/AR zalewają nasze zmysły bodźcami - zdawałoby się - ze wszystkich stron. Wrażenia dotykowe i słuchowe to jednak nie wszystko. Prawdziwej immersji nie sposób osiągnąć, jeśli pominiemy zmysł dotyku. Nad opracowaniem odpowiedniej technologii głowi się już nie tylko Microsoft Research, który w tym roku zaprezentował mocno prototypowe technologie NormalTouch i TextureTouch, ale i Francuzi z firmy Immersion, którzy kwestię dotyku chcą rozwiązać... dźwiękiem.
Jedną z największych wad hologramów jest fakt, iż nie można ich dotknąć, bo nie stawiają żadnego fizycznego oporu. Interakcja jest możliwa poprzez różnego rodzaju gesty wykonywane w powietrzu, co nie jest do końca satysfakcjonujące i uniemożliwia wykonywanie bardziej precyzyjnych manipulacji wirtualnymi obiektami. Francuska firma Immersion opracowała sposób na wprowadzenie kolejnego zmysłu do doświadczenia HoloLens. Chodzi o urządzenie UltraHaptics, które wykorzystuje matrycę głośników ultradźwiękowych, wytwarzających uczucia dotyku u użytkownika.
UltraHaptics to technologia wynaleziona w 2013 r. i pierwotnie rozwijana na Uniwersystecie w Bristolu (UK). Na urządzenie składa się matryca 64 miniaturowych głośników (40Khz, 15Vpp, 9W), wytwarzających fale dźwiękowe o bardzo dużej wysokości i wysokim natężeniu. Pozwala to utrzymać w powietrzu polistyrenowy koralik o średnicy do 4 mm, co stwarza iluzję lewitacji. UltraHaptics nie może wprawdzie zawiesić w wolnej przestrzeni obiektu fizycznego, ale może odwzorowywać hologramy w formie powierzchni stawiającej niewielki opór pod palcami. Zjawisko to określane bywa mianem eterycznego, co tak naprawdę bliskie jest doświadczeniu półprzezroczystych hologramów.
Oczywiście technologia wciąż znajduje się w fazie prototypu, a największą barierą jest wielkość urządzenia. Głośniki umiejscowione są na niewielkiej, statycznej płytce i mogą oferować bodźce dotykowe jedynie dla małych obiektów, umieszczonych w przestrzeni tuż nad urządzeniem. UltraHaptics dowodzi jednak, że możliwe jest pogodzenie technologii dotykowej z HoloLens - teraz trzeba "tylko" przenieść to na większą skalę.