Jesienią 2019 roku Microsoft poprowadził event sprzętowy Surface, który prawdopodobnie przejdzie do historii z powodu jednych z najambitniejszych zapowiedzi firmy. Dotyczyły one mianowicie Surface Duo z Androidem i Surface Neo z Windows 10X. Składany smartfon/tablet, składany PC i nowy system operacyjny to całkiem dużo jak na jeden raz. I chociaż Surface Duo udało się wypuścić na rynek, to nieszczęsny Windows 10X ciągle nie daje się ukończyć.
Spośród trzech wspomnianych projektów jedynie Surface Duo ujrzał światło dzienne. Microsoft spełnił obietnicę dostarczenia składanego, dwuekranowego urządzenia z Androidem, należącego do linii produktów premium. Przy ogromnej pracy potrzebnej do stworzenia Surface Duo trochę zaskakuje fakt, iż Microsoft właściwie przestał go promować krótko po premierze, aktualizacje nadchodzą dość ślamazarnie, a dalsze większe aktualizacje mają niepewny status (choć Microsoft zapewniał, że aktualizacje Androida będą dostarczane przez 3 lata).
Surface Neo spotkał inny los. Urządzenie miało nadejść z Windows 10X, ale dla tej wersji systemu Microsoft obrał inną ścieżkę i chciał go wydać początkowo na laptopy z jednym ekranem. Póki co nic z tego nie zostało zrealizowane, a według nowego nieoficjalnego raportu firma ponownie zmieniła plany wobec OS:
Według osób zaznajomionych z planami firmy Microsoft nie dostarczy Windows 10X w tym roku, a OS, jaki znamy dzisiaj, prawdopodobnie nigdy nie nadejdzie. Firma przeniosła zasoby do Windows 10, a 10X został odłożony na bok, przynajmniej na razie.
— Brad Sams, Petri.com
Oczywiście losy Windows 10X nie są jeszcze przesądzone, a projekt nie został oficjalnie anulowany. Z drugiej strony tego typu rzeczy, gdy za długo leżą na półce, szybko się starzeją i nawet wydane po kilku latach mogą już nie zachwycać tak, jak na początku, i przejść bez echa. Przyszłość systemu Windows 10X stanęła więc pod znakiem zapytania.
341f31d.png)