Tytuły na wyłączność Xbox xCloud mogą się pojawić... ale wcale nie muszą

Tytuły na wyłączność Xbox xCloud mogą się pojawić... ale wcale nie muszą

Autor: Wojciech Błachno

Opublikowano: 11/25/2019, 12:20 PM

Liczba odsłon: 952

Project xCloud zapowiada się naprawdę rewelacyjnie, a już na pewno dużo lepiej od swojej bezpośredniej konkurencji, czyli Google Stadia. Jedną z największych zalet xCloud, przynajmniej właśnie na tle Stadii, jest spora biblioteka gier. De facto każda gra, która działa na Xbox One, będzie domyślnie działać na xCloud. Tak więc cała nasza biblioteka tytułów, którą zebraliśmy do tej pory, stanie się dostępna na telefonie czy tablecie.

Wielu zaczęło zadawać pytania o jedną ważną kwestię - tytuły na wyłączność. Wszak xCloud musi w jakiś sposób przyciągnąć do siebie nowych użytkowników, którzy wcześniej z Xboksem nie mieli styczności. Na te pytania odpowiedział ostatnio Kareem Choundry z Microsoftu:

Jeśli chodzi o tytuły na wyłączność, to jesteśmy w trakcie rozmów ze studiami, ale na ten moment nie mamy w związku z tym żadnych konkretnych informacji do ogłoszenia. Nadal jednak traktujemy usługę strumieniowego przesyłania gier jako uzupełnienie tradycyjnej konsoli i nie planujemy w tej chwili treści wyłącznie dla chmury.

Jest to wyjątkowo niejednoznaczna odpowiedź - "Niby już nad czymś pracujemy, ale jednak nie do końca". Czy jednak tworzenie tytułów na wyłączność tylko dla xCloud rzeczywiście ma sens? Phil Spencer wielokrotnie podkreślał, że strumieniowanie gier jeszcze przez wiele lat nie będzie w stanie zastąpić tradycyjnej konsoli czy komputera. Dlatego też xCloud będzie rozwijany jako wspomniane uzupełnienie Xboxa.

Microsoft ma jeden zasadniczy cel - umożliwić grę każdemu, zawsze i wszędzie. W liczbie tytułów na wyłączność od zawsze ustępował PlayStation 4, co od lat spotyka się z licznymi uszczypliwościami ze strony fanów konsoli Sony. Może jednak faktycznie nie tędy droga i warto się otworzyć na szerszą grupę graczy, a nie zamykać w swojej własnej bańce.