Test Windows Vista 5308

Test Windows Vista 5308

Autor: Paweł Wujczyk

Opublikowano: 3/6/2006, 12:00 AM

Liczba odsłon: 20502

Ukazała się kolejna testowa wersja systemu operacyjnego Windows Vista. Jak zawsze przyjrzę jej się dokładnie opisując moje wrażenia związane z kolejną odsłoną środowiska.

Niestety tym razem miałem problemy z instalacją Windows Vista. Co ciekawe wgrywałem system na ten sam sprzęt, na którym przeprowadziłem wszystkie poprzednie testy. Zaraz po wpisaniu kodu oraz ustawieniu partycji pojawiał się następujący błąd: "Setup was unable to locate a locally atached hard suitable for holding temporary setup files". Rozwiązaniem miała być instalacja na dysku niezawierającym żadnych danych, jednak mimo moich usilnych prób wszelkiego rodzaju formatowania oraz kasowania plików przy pomocy dystrybucji Linuxa, instalator był niewzruszony. Musiałem skapitulować i przenieść się na inną jednostkę, gdzie Vista zadomowiła się bez żadnych zastrzeżeń. Oczywiście nadal wgrywa się kilkakrotnie dłużej niż zapowiedziane 20 minut, w moim przypadku trwało to około półtorej godziny.

Kolejna przykra niespodzianka spotkała mnie po instalacji. Windows Vista uruchamia się bardzo długo, co więcej... często podczas startu środowisko zawiesza się, zmuszając nas do naciśnięcia przycisku reset na obudowie komputera. Jeżeli 'okienka' nam wystartują to również nie mamy powodów do zachwytu, ta wersja testowa działa bardzo powoli, co często irytuje. Podobne odczucia mieli moi znajomi, więc problem nie leży raczej w sprzęcie. System po prostu nie został zoptymalizowany, jestem jednak pewien, że zostanie to w kolejnej wersji poprawione. Zostawmy jednak szybkość Windows Vista i przyjrzyjmy się nowym cechom środowiska.

Pierwszy nowy element to ekran powitalny. Został on bardziej dopracowany, teraz prezentuje się o wiele efektywniej. Dodano do niego również nieznany dotąd element. Pomiędzy kontrolką służącą do zmiany użytkownika a przyciskiem za pomocą, którego możemy wyłączyć lub zresetować komputer znajduje się niebieska kontrolka służąca do wywołania okienka ułatwiającego zalogowanie do systemu. W module tym możemy uaktywnić lupę, włączyć klawiaturę ekranową, zwiększyć kontrast pomiędzy literami a nawet rozkazać systemowi przeczytać zawartość monitora. Rozwiązanie to przyda się nie tylko ludziom starszym, ale również użytkownikom, którym np. nie działa klawiatura. Muszę dodać, że do całego procesu uruchamiania i logowania zostały dodane efekty wizualne (takie jak wyłanianie się okien, przenikanie kontrolek), dzięki którym pierwszy kontakt z Windows Vista jest bardzo przyjemny.

Po starcie systemu automatycznie otwiera się powitalne okno (Welcome Center), które pozwala nam na wykonanie podstawowych działań związanych z nowo-zainstalowanym środowiskiem. Za pomocą tego modułu możemy stworzyć nowe konta użytkowników, zaimportować ustawienia i pliki z poprzedniego komputera, wyświetlić właściwości komputera a także najważniejsze i najbardziej przydatne: pobrać i zainstalować sterowniki z Internetu. W moim przypadku narzędzie to wykryło cały sprzęt oprócz portu podczerwieni, do którego wymagane są specjalne biblioteki. Tak więc podczas testu Windows Vista mogłem w końcu słuchać muzyki a także mieć włączony komunikator. W tym elemencie 5308 zrobiła wielki krok do przodu, jestem w pełni zadowolony z nowego narzędzia.

Spójrzmy teraz na nowe aplikacje dostępne w menu Start. W końcu dostępny jest Sidebar. Jeżeli ktoś nie wie, Sidebar jest to dodatkowy pasek umieszczony z prawej lub lewej strony ekranu, na którym możemy umieścić wiele dodatkowych elementów, usprawniających a także umilających naszą pracę z systemem. Element ten jest powiązany z pulpitem, czyli jest przykrywany przez wszystkie okna, jednak po zmianie ustawień, możemy go zmusić do ciągłego wyświetlania. Poprzednio mogliśmy go podziwiać w wersji 4074, był on wtedy jednak bardzo ubogi i zbytnio nie zachwycał. Potem przez wszystkie wersje element ten był niedostępny aż do teraz. Uruchamiamy go tak jak zwykły program, korzystając z menu Start. Na początku wyświetla się na nim analogowy zegar oraz ikonka kosza. Po najechaniu kursorem na czasomierz zamiast tarczy, pokazują nam się informacje dotyczące aktualnego dnia oraz miesiąca. Dodatkowo po najechaniu na dowolny element naszym oczom ukazują się dwa przyciski jeden w kształcie litery X drugi V. Za pomocą pierwszego możemy element usunąć, drugi natomiast służy do zmiany właściwości elementu. Ponieważ na początku Sidebar posiada tylko zegar oraz kosz, jest on mało praktyczny, ale możemy do niego dodać więcej elementów, nazwanych przez Microsoft - gadżetami. Oficjalnie dostępnych jest tylko pięć gadżetów jednak z sieci można pobrać kolejne. Odnalazłem i uruchomiłem następujące: Kalkulator, Tezaurus, Informacja o dyskach, Pasek Google, Notatnik. Aby zainstalować pobrany moduł rozpakowywujemy archiwum i folder, którego nazwa kończy się na .gadget przenosimy do katalogu %userprofile%\AppData\Local\Microsoft\Windows Sidebar\Gadgets. Po tej operacji nowy element powinien być dostępny. Dzięki takiej budowie Sidebara system staje się bardziej elastyczny, łatwiej możemy dopasować go do naszych potrzeb. Modularna budowa paska wróży mu sukces. Wystarczy przecież podać przykład triumfu przeglądarki Firefox, dla której istnieje mnóstwo wtyczek, pozwalających użytkownikom na komfortową pracę z aplikacją.

W Windows Vista zmieniła się również aplikacja Windows Photo Gallery. Już w poprzedniej wersji była ona w pełni funkcjonalna tym razem zostały do niej dodane nowe moduły pozwalające nam na lepsze zarządzanie plikami graficznymi. Bezpośrednio z programu możemy wydrukować zdjęcie, zmienić nasycenie barw a nawet poprawić 'efekt czerwonych oczu'. Ostatnia opcja działa na zasadzie przyciemnienia jaśniejszych miejsc, w zaznaczonym obszarze zdjęcia. Takie zachowanie wiążę się z tym, że jeżeli zaznaczymy niedokładnie obszar (np, będzie on za duży) program odbarwi, fragmenty twarzy. Jednak z drugiej strony nie można od tego narzędzia wymagać zbyt dużo. W końcu to nie jest zaawansowany program graficzny a do podstawowych operacji będzie nadawał się idealnie.

Nowym programem dostępnym w Windows Vista jest również Windows Fax and Scan wygląda on już bardzo efektownie, niestety nie jest mogłem go przetestować, ponieważ nie jest on jeszcze w pełni funkcjonalny. Pozostałe aplikacje dostępne w Starcie zbytnio się nie zmieniły, zostały w nich jedynie poprawione drobne elementy wyglądu.

Rzućmy okiem jeszcze na menu Start. Jedyną zmianą, jaką zauważyłem to dodanie przejścia pomiędzy kolejnymi ikonkami pojawiającymi się w górnej części listy. Dostrzegłem jednak ciekawą pozycję w akcesoriach systemu: Kreator zgodności programów. I nie było by w tym nic interesującego, gdyby nie to, że nazwa aplikacji jest jako jedyna w całym Windows Vista napisana po polsku. Zastanawiałem się, co może być przyczyną takiego wyświetlania pozycji... Wprawdzie zmieniłem język na polski, jednak to nie powinno mieć wpływu na menu Start. W Panelu sterowania odnalazłem dodatkowo opcję pozwalającą na instalację polskiego pakietu językowego do Windows Vista, jednak pozycję tu omawianą zauważyłem przed uruchomieniem narzędzia zmiany języka, które zresztą nie działa.

Przyjrzyjmy się pozostałym nowościom w Panelu sterowania. W lokalizacji Volume możemy już kontrolować dźwięki płynące z poszczególnych aplikacji. Przypomnę, na czym polega ta funkcja: w Windows Vista oprócz tego, że regulujemy siłę głosu wydobywającego się z głośników, możemy również modyfikować siłę dźwięków pochodzących z różnych programów. Dzięki takiemu rozwiązaniu, mamy możliwość przyciszenia odgłosów gry nie rezygnując z muzyki odtwarzanej z Windows Media Playera. Wersja 5308 została również wyposażona w bardziej rozbudowany system obsługi karty dźwiękowej i wszystkich elementów z nią połączonych. Z jednego miejsca  zarządzamy mikrofonem, głośnikami i innymi podłączonymi do komputera urządzeniami dźwiękowymi.

Windows Vista została wzbogacona o nowe wygaszczacze ekranu, teraz mamy ich do wyboru osiem. Może to nie za dużo, ale mam nadzieję, że liczba ta w finalnej wersji zostanie zwiększona.

W Eksploatorze zauważamy dwie drobne zmiany pierwszą jest kontrolka Folders, dzięki której w łatwy sposób z lewej strony wyświetlamy drzewo katalogów. Drugą korektą jest możliwość szybkiej zmiany ścieżki danego folderu za pomocą przycisku obok pola adresu z widoku charakterystycznego dla Windows Vista na standardowy znany z poprzednich wersji systemu.

Windows Vista 5308 ma dwie wielkie zalety: Sidebar oraz bezproblemowe instalowanie sterowników do większości sprzętu. Niestety ma również jedną ogromną wadę: jest bardzo powolna  i często się 'wiesza'. Zachwianie systemu i brak odpowiedzi potrafiła spowodować najmniejsza aplikacja. Tak źle z następcą XP jeszcze mi się nie pracowało. Jeżeli byłbym zmuszony do pracy na Windows Vista szybciej bym zainstalował poprzednią wersję, jakoś przeżyłbym bez karty dźwiękowej i innych urządzeń, ale mój kontakt z komputerem byłby płynny. Niestety 5308 za pięć minut zostanie z mojego komputera skasowana...

Testowany program możesz pobrać z działu uaktualnienia.

Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży
Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży

Wydarzenia