Jeszcze przed premierą Windows 11 została zapowiedziana interesująca funkcjonalność produktywna — Sesje skupienia. Panos Panay nazwał je wówczas game-changerami, zwłaszcza w integracji ze Spotify. Tyle że ta integracja przestała działać kilka miesięcy temu, a Microsoft zdaje się tym nie przejmować.
Sesje skupienia w aplikacji Zegar mają nam ułatwić skupienie się na wybranym zadaniu. Funkcjonalność pozwala wybrać zadanie z listy aplikacji Zadania, muzykę ze Spotify, czas sesji i ewentualną liczbę przerw. Problemy zaczęły się pojawiać kilka miesięcy temu. Użytkownicy zgłaszają, że przy próbie połączenia konta Spotify wyświetla się jedynie pusty ekran logowania i nie ma możliwości naprawy lub ominięcia tego błędu. Takie same skargi przeczytać można na forum Spotify.
Jako pierwszy oficjalny głos w tej sprawie zabrał Spotify, którego przedstawiciel ujawnił, że problem leży po stronie Windows i wynika z wygasłego certyfikatu, który nie pozwala aplikacji Zegar połączyć się z usługą:
Hej wszystkim! Wsparcie techniczne Spotify oficjalnie potwierdza, że to problem Windowsa.
„Sprawdziliśmy wszystko i wygląda na to, że na ten moment jest to znane ograniczenie po stronie Windows, którego powodem jest wygasły certyfikat, przez co nagłówek oATH wysyłany do API Spotify nie jest już ważny. Prosimy, skontaktujcie się bezpośrednio z Microsoft Support, aby uzyskać więcej szczegółów i informacji o jakichkolwiek możliwych aktualizacjach dotyczących integracji z asystentem skupienia zegara”.
— Spotify
Redakcja Neowin donosi, że przedstawiciel Microsoftu potwierdził, że firma jest świadoma problemu i pracuje nad jego rozwiązaniem. Nie podano jednak szacowanego czasu wdrożenia poprawki.
Aktualizacja 15.05.2023: Problem najwyraźniej został już rozwiązany.