Być może zwróciliście już uwagę na zmianę odnotowaną w ostatniej kompilacji Windows 10 Redstone 5 o numerze 17623, która dotyczy aplikacji Poczty i przeglądarki Edge? Z pozoru niewinny wpis wywołał wśród Internautów burzę - oto Microsoft znów stara się forsować własne rozwiązanie, nie bacząc na preferencje użytkowników. Jakie reakcje się pojawiły i na czym dokładnie polega ta zmiana?
Przypomnijmy, że Redstone 5 to przewidziana na jesień tego roku duża aktualizacja Windows 10, od miesiąca testowana przez małą grupę Insiderów, którzy załapali się na tzw. Skip ahead. Oznacza to przeskoczenie ostatnich kompilacji bieżącej gałęzi RS4 w Fast Ring (Spring Creators Update) i wczesny dostęp do następnej gałęzi. Na liście poprawek i innych zmian kompilacji 17623 odnotowaliśmy następujący punkt: „Microsoft zaczyna testować zmianę, w ramach której linki kliknięte w aplikacji Poczta będą się otwierać w Microsoft Edge”. Pominęliśmy przy tym zbędny - naszym zdaniem - fragment zawierający truizmy, jednak w świetle powyższego warto go przetłumaczyć dosłownie i w całości. Dona Sarkar, szefowa programu Windows Insider, pisze zatem: „Dla Windows Insiderów w pierścieniu Skip Ahead: rozpoczynamy testy zmiany, w której linki kliknięte wewnątrz aplikacji Poczta [Windows] otworzą się w Microsoft Edge, który zapewnia najlepsze, najbezpieczniejsze i najbardziej spójne doświadczenie w Windows 10 i pomiędzy innymi waszymi urządzeniami. Dzięki wbudowanym funkcjom czytania, tworzenia notatek, integracji z Cortaną i łatwemu dostępowi do usług, takich jak SharePoint i OneDrive, Microsoft Edge pozwala wam być bardziej produktywnymi, zorganizowanymi i kreatywnymi bez poświęcania żywotności baterii lub bezpieczeństwa. Jak zwykle liczymy na feedback od społeczności WIP”.
Jaki feedback nadszedł? Cóż, nie trzeba było długo czekać na reakcję Insiderów, ale nie tylko ich, bowiem „rewelacyjna” zmiana znów stała się wodą na młyn dla krytyków Windows 10. Użytkownicy Twittera piszą m.in., że „Microsoft oszalał! Microsoft chce zmusić użytkowników Poczty w Windows 10, by używali przeglądarki Microsoft Edge zamiast domyślnej przeglądarki”, „Microsoft powinien po prostu zbudować lepszą przeglądarkę zamiast próbować zmuszać ludzi do jej używania. Gdyby Edge był lepszy od Chrome, każdy by go używał”, „To złe i głupie, ale pomyślcie poważnie - jak wielu ludzi używa Poczty w Windows 10 i nie używa od razu Edge?”. To oczywiście tylko drobna próba jaskrawych komentarzy, ale zaniepokojenie wyraża też kilka znanych portali technologicznych.
W tej nieszczęsnej próbie usilnego promowania swojej przeglądarki Microsoft ratuje tylko dopisek, że firma czeka na feedback społeczności Windows Insider Preview. Jeśli ten okaże się negatywny (a nie liczymy, że będzie inaczej), testowana zmiana nie zostanie wprowadzona do finalnej wersji jesiennej aktualizacji. Naszym zdaniem nie ma się więc czego obawiać, chociaż z drugiej strony już samo wyjście z takim pomysłem nie zostawia najlepszego wrażenia.
341f31d.png)