Ostatnie Halo może trafić na pecety

Termin "tytułu ekskluzywnego" w przypadku konsoli Xbox One traci na znaczeniu, kiedy przypominamy sobie o istnieniu usługi Xbox Play Anywhere, która zapewnia możliwość gry w dany tytuł zarówno na konsoli, jak i na komputerze z Windows 10. Są jednak jeszcze produkcje, które nie doczekały się swojej wersji na komputery PC, a wśród nich jest sztandarowa gra Microsoftu - Halo 5: Guardians. Jednak być może wkrótce się to zmieni.

Dyskusja nad produkcją Halo 5: Guardians na komputery PC rozgorzała po tym, jak spostrzegawczy gracze zauważyli zmianę etykiety fizycznego pudełka z grą, dostępną w sklepie Amazon. Opakowanie gry do tej pory było opatrzone etykietą Only on Xbox One, sugerująca, że tytuł jest exclusivem dla konsoli Microsoftu. Nowe wydanie zostało oznaczone jako Xbox One Console Exclusive, co właściwie oznacza to samo, ale...

Historia mówi nam, że slogan Xbox One Console Exclusive powinniśmy odczytywać tylko w rozumieniu konsol, ale już nie komputerów PC. Związane jest to z grą Quantum Break, która również miała być (i właściwie jest) ekskluzywnym tytułem Xbox One, ale tuż przed premierą Microsoft zdecydował, że gra będzie dostępna również dla posiadaczy komputerów z Windows 10. Zmiana etykiety na pudełku Halo 5: Guardians może więc oznaczać, że trzy lata po premierze na Xbox One, studio 343 Industries pracuje nad wersją PC swojej gry, chociaż zarówno deweloperzy, jak i Microsoft nie wydali oficjalnego oświadczenia. Wszystko więc pozostaje w sferze spekulacji.

Na nowej etykiecie możemy zauważyć również informacje o wsparciu rozdzielczości 4K, która obsługiwana jest przez Xbox One X, więc być może w ogóle nie chodzi o wersję na PC, tylko remaster tytułu dla najmocniejszej edycji Xboksa.