Całkiem niedawno do sieci trafiły planowane przez Microsoft koncepty sensorów 3D. Jednym z Windows Phone'ów, korzystających z tej technologii będzie (występujący pod nazwą roboczą) Microsoft McLaren. Okazuje się jednak, że Gigant pracuje nad kolejnym urządzeniem, wykorzystującym technologię 3D.
McLaren - jak mówią doniesienia - będzie 5,2-calowym urządzeniem, wyposażonym w wyświetlacz 1080p, 20-megapikselowy aparat i 64 GB wbudowanej pamięci (inne pojemności będą również dostępne). Inne plotki wskazują na wyświetlacz quad-HD o rozdzielczości 2560x1440 pikseli. Smartfon miałby ukazać się tej jesieni.
Jednak McLaren to nie jedyny kandydat Microsoftu, wykorzystujący technikę bezdotykową. Drugie, 6-calowe urządzenie ze wsparciem dla gestów 3D miałoby zastąpić Lumię 1520 i ukazać się do końca tego roku. Niewykluczone, że będzie to Lumia 1525, o której wczoraj pisała grupa @evleaks. Sukcesor Lumii 1520 ma posiadać ulepszony procesor - Snapdragon 801 SoC, który jest rozwinięciem umieszczonego w Lumii 1520 Snapdragona 800.
Jak widać, technologia bezdotykowa zarezerwowana będzie jedynie dla high-endowych modeli smartfonów z Windows Phone. Z drugiej strony niełatwo wyznaczyć twarde granice między standardową Lumią, a tą z wyższej półki. Z pewnością jedną z ważniejszych różnic jest moc wbudowanego aparatu, choć ogólne doświadczenie użytkowania pozostaje bardzo zbliżone. Tak czy inaczej spodziewamy się nowych prezentacji jeszcze w tym roku, choć i te - na wzór Surface Mini - mogą zmienić się w ostatniej chwili.
341f31d.png)