W grudniu Microsoft ujawnił, że planuje wprowadzić spore zmiany w wizualnej stronie Windows 10 i przeprojektować ponad 100 ikon bazujących na filozofii Fluent Design. Jest to kolejny, konsekwentny krok giganta w procesie upiększaniu Dziesiątki. W maju zeszłego roku otrzymaliśmy nowy, jasny motyw systemu, a teraz stopniowo uzupełniany będzie o nowe, bardziej kolorowe ikony, które charakteryzują się większą głębią. Zmiany te są wprowadzane między innymi z myślą o Windows 10X, który napędzać będzie Surface Neo. Wspomniane ikony zauważono już w najnowszej kompilacji Windows Insider.
Jeden z użytkowników portalu Reddit zauważył je na swoim pasku zadań po aktualizacji do najnowszego publicznie dostępnego buildu 10.0.19546. Na dołączonym do posta zrzucie ekranu widzimy ikony aplikacji Twój telefon, Edge Beta, To-Do, OneNote, Poczta, Kalendarz, Pogoda oraz Zdjęcia. Część z nich ma nowe ikony już teraz w stabilnej wersji systemu, bo są to aplikacje aktualizowane niezależnie od Windowsa. Dotyczy to aplikacji Twój telefon, OneNote czy Edge. Na zrzucie ekranu nadal niezmienna pozostaje jedna ikona - ikona menu Start. Microsoft nowe ikony wprowadza stopniowo wiec, jak można domniemywać, tę ostatnią ale najważniejszą ikonę pozostawił na sam koniec jako przysłowiową wisienkę na torcie.
Tę konkretną ikonę mogliśmy już zobaczyć na zrzutach ekranu z systemu Windows 10X, więc na pewno doczekamy się jej w 2020 roku. W sumie trochę to trwało i można mieć odrobinę żalu do Microsoftu, że tak ważne i miłe dla oka zmiany wprowadza tak wolno. Z drugiej strony lepiej wolno, ale dokładnie. Windows 10 staje się piękniejszy i odchodzi o tego płaskiego i nudnego designu, który znamy już od 5 lat.
341f31d.png)