Po ubiegłorocznym przejęciu działu usług i urządzeń Nokii przez Microsoft mówiło się, że słynna marka mobilna całkowicie zniknie z nowo produkowanych telefonów. Tak się jednak nie stało. Wprawdzie smartfony Lumia od przeszło roku są już sygnowane logo Microsoft, tym niemniej klasyczne telefony bez ekranu dotykowego wciąż odwołują się do fińskiego giganta. Wydawałoby się, że erę feature phones mamy już za sobą. Nic bardziej mylnego: na urządzenia z tego segmentu wciąż jest popyt, zwłaszcza w krajach rozwijających się.
Nokia 230 i Nokia 230 Dual SIM to bezpośredni spadkobiercy Nokii 105 i Nokii 130, które ukazały się już po przejęciu mobilnego działu Nokii. Urządzenia z tego segmentu bywają nazywane "dumb phones". Są to proste (by nie powiedzieć głupie) telefony, przynajmniej w porównaniu z możliwościami, jakie oferują współczesne smartfony. Microsoft stara się jednak dołączyć do nich masę użytecznych funkcji. Oba modele posiadają ekran 2,8 cala o rozdzielczości QVGA (240x320), polikarbonową ramkę i aluminiową pokrywę z tyłu,16 MB pamięci RAM, frontowy i główny aparat 2MP z lampami LED oraz slot na kartę pamięci do 32 GB. Urządzenia działają pod kontrolą ciągle żywego systemu Series 30+.
Spośród dodatkowych funkcjonalności warto wymienić wbudowaną latarkę i radio FM. Jeśli zaś chodzi o oprogramowanie, znajdziemy tu kilka wbudowanych aplikacji: Opera Mini, Opera Store, wyszukiwarkę Bing i MSN Weather. Użytkownicy telefonu mogą też raz w miesiącu pobrać bezpłatnie grę z Gameloft. Do wyboru takie tytuły, jak “Assassin’s Creed Brotherhood” czy “Midnight Pool 3”. Telefony fińskiego giganta zwykle słynęły z wytrzymałej baterii. Nie inaczej jest tym razem. Nokia 230 pozwala na 27 dni czuwania i maksymalny czas rozmów do 23 godzin, podczas gdy wariant Dual SIM oferuje 22 dni pracy na czuwaniu. Inne funkcjonalności to m. in. ekran podglądu, wsparcie dla aplikacji społecznościowych (Facebook, Twitter i GroupMe w oparciu o Skype) czy wsparcie dla IPv6.
Nokia 230/230 Dual SIM będzie kosztować 55 dolarów (ok. 221 zł). Nie jest to bynajmniej najtańszy telefon Nokii (model 215 kosztował zaledwie 29 dolarów czyli ok. 105 zł), tym niemniej cena nowego urządzenia jest i tak dość atrakcyjna. Oba warianty Nokii 230 zadebiutują w Indiach, na Bliskim Wschodzie i innych regionach Azji w grudniu, a na kolejne rynki będę wchodzić po nowym roku.
341f31d.png)