Microsoft, Nintendo i Sony opracowują zasady dotyczące lootboksów

Microsoft, Nintendo i Sony opracowują zasady dotyczące lootboksów

Autor: Krzysztof Sulikowski

Opublikowano: 8/7/2019, 8:13 PM

Liczba odsłon: 720

Trzej najwięksi rywale w segmencie konsol - Microsoft, Nintendo i Sony - pracują nad nowymi zasadami, które będą obowiązywać twórców gier, którzy zechcą umieścić w nich mechanizm lootboksów, czyli popularnych "skrzynek". Deweloperzy będą musieli jasno określić, że taka mechanika w ich grach występuje, a także ujawnić prawdopodobieństwo wypadnięcia wirtualnych przedmiotów. To spory krok naprzód, mogący uspokoić przeciwników tej mechaniki.

Lootboksy nie bezpodstawnie porównywane są do jednorękiego bandyty. Mechanika ta nosi znamiona hazardu i w wielu krajach została zabroniona, mimo że niektóre nie uznają jej za hazard. Wszystkiemu winne jest rozmyte, niejednoznaczne i dowolnie interpretowane pojęcie hazardu, a także to, że ustawodawstwo nie nadąża za nowinkami technicznymi, do których płatne skrzynki niewątpliwie należą. Część firm, chcąc odciąć się od złych skojarzeń, ucieka się do różnych sposobów, np. nazywa lootboksy "mechaniką niespodzianki" albo wyłącza kolorowe efekty. Inicjatywa gigantów konsolowych ma sprawić, że żadne owijanie w bawełnę nie przysłoni rzeczywistego charakteru zaimplementowanej funkcjonalności.

Microsoft, Nintendo i Sony zasygnalizowali ESA, że zobowiązują się wprowadzić na swoje platformy nowe zasady dotyczące korzystania z płatnych skrzynek w grach wydawanych na ich platformy. Dotyczy to w szczególności nowych gier i aktualizacji, które dodają funkcje lootboksów. Wymagałoby to ujawnienia względnej rzadkości lub prawdopodobieństwa uzyskania wirtualnych przedmiotów w losowaniach w grach dostępnych na ich platformach.

Również wielu wiodących wydawców gier należących do Entertainment Software Association zdecydowało, że zastosuje podobne podejście na poziomie wydawniczym, aby dostarczyć te informacje konsumentom i dać im wiedzę, którą mogą kierować się, podejmując decyzje o zakupie.
– Michael Warnecke, Senior Policy Counsel, Entertainment Software Association

Podobne wymagania istnieją już w sklepach Google Play i App Store. Co ciekawe, gracze w końcu dowiedzą się, jaka jest szansa na wypadnięcie danego (rzadkiego) przedmiotu. W typowych grach hazardowych/losowych prawdopodobieństwo wygranej można łatwo obliczyć, a często jest nawet podawane przez organizatora. Deweloperzy gier do tej pory unikali podawania takich informacji, bowiem gracze mogliby zwyczajnie zrezygnować.

Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży
Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży

Wydarzenia