Kolejność podniesienia ręki zaczęła być wdrażana w Teams

Kolejność podniesienia ręki zaczęła być wdrażana w Teams

Autor: Krzysztof Sulikowski

Opublikowano: 12/29/2021, 1:36 PM

Liczba odsłon: 2015

Na większych spotkaniach poszczególnym uczestnikom może być trudno włączyć się w dyskusję, gdy mają coś do powiedzenia. Funkcja podniesienia ręki pozwala każdemu użytkownikowi zasygnalizować, że chce zabrać głos. Tyle że kiedy więcej osób się na to zdecyduje, ktoś musi samodzielnie zadbać o kolejność przyznawania głosu. Na szczęście teraz się to zmienia.

Podniesienie ręki było jedną z nowości na 3 urodziny Microsoft Teams w marcu 2020 roku. Funkcja znacząco usprawniła organizację przebiegu spotkań, jednak w niektórych przypadkach dochodziło do chaosu. Kiedy wielu uczestników podniosło rękę (i nie opuściło jej) jednocześnie, to moderator (lub inna osoba) decydował, kto ma wypowiedzieć się jako pierwszy. Mógł on samodzielnie rejestrować kolejność zgłoszeń i na tej podstawie udzielać głosu albo wybierać osoby według jakichkolwiek innych kryteriów. Niezależnie od tego była to jeszcze jedna czynność, która niepotrzebnie rozpraszała uwagę. Dopiero teraz, po kilkunastu miesiącach, pojawiła się funkcja automatycznego kolejkowania zgłaszających się osób.

Jak poinformował Cameron Dwyer, Microsoft MVP, kolejność podnoszenia rąk zaczęła być już udostępniana w dzierżawach Microsoft Teams. Funkcja jest dostępna na wszystkich platformach, wliczając w to desktopy, urządzenia mobilne i przeglądarki. Powinna ona jeszcze bardziej uporządkować przebieg spotkań, zwłaszcza w większych zespołach, np. podczas spotkań dla całej firmy czy lekcji online z uczniami albo studentami.

Automatyczne kolejkowanie podniesionych rąk to również problem z głowy dla organizatora czy moderatora spotkania. Nie musi on już odnotowywać w pamięci kolejności zgłaszających się ani udzielać im głosu według subiektywnych kryteriów. W tym czasie zamiast organizacją może zająć się merytoryczną częścią spotkania. Oznacza to zatem większą sprawiedliwość, szczególnie wtedy, gdy kolejność zgłoszeń jest istotna.