Już niemal wszystkie usługi Microsoftu działają w Azure

Pięć lat temu Microsoft nadal nie uruchamiał wszystkich swoich głównych usług w chmurze Azure. Od tego czasu firma poczyniła wiele starań, by zmienić tę sytuację i przenieść Office 365, Xbox Live i Bing w pełni do Azure. Jak donosi May Jo Foley z ZDNet, gigant jest już na dobrej drodze, by zakończyć migrację wszystkich najważniejszych usług do własnej chmury.

Jest wiele powodów, dla których firmy, takie jak Microsoft, mogą chcieć hostować wszystkie swoje usługi chmurowe w tej samej infrastrukturze. Ich wydawcy mogą szybko budować nowe produkty, dostosowywać je do konkretnych wymagań zgodności, korzystać z technologii obejmujących całą chmurę, takich jak Microsoft Graph, używać usług hostowanych w chmurze jako przykładów dla klientów i — koniec końców — zaoszczędzić pieniądze.

Przed dekadą Microsoft ogłaszał, że zamierza przenieść Office 365 do Azure. Podobnie jak Xbox Live i Bing, Office 365 działał we własnych centrach danych Microsoftu, jednak nie był hostowany w Azure. Wciąż jeszcze w 100% nie przeszedł na Azure, ale zbliża się do tego celu. Jak powiedział Mark Russinovich, Chief Technology Officer w Azure:

Większość usług Microsoft 365, w tym Teams, SharePoint Online i Office Online, a także usługi Xbox Live, działa dziś głównie na architekturze Azure. Magazyny skrzynek dla Exchange Online i Outlook.com także są w trakcie procesu przenoszenia do standardowej infrastruktury Azure.

W kilku niedawnych wpisach Microsoft twierdził, że uruchamia wszystkie swoje procesy w Azure, co okazuje się nie do końca prawdą. Przykładowo w czerwcu mogliśmy przeczytać, że:

Azure jest platformą chmurową, która leży u podstaw wszystkich usług chmurowych Microsoftu, w tym Microsoft Teams. Nasze obciążenia uruchamiają się na maszynach wirtualnych (VMs) Azure, nasze starsze usługi są wdrażane poprzez Azure Cloud Services, a nowsze — w Azure Service Fabric.

Microsoft nie podaje w tym temacie zbyt wielu szczegółów i ogranicza się do oświadczeń mailowych. Jak zauważa Mary Jo Foley, możliwe, że gigant preferuje, by większość ludzi zakładała, że wszystkie jego usługi są już w Azure. Co do tego nie ma pewności.