Elon Musk: OpenAI został pojmany przez Microsoft

Elon Musk: OpenAI został pojmany przez Microsoft

Autor: Krzysztof Sulikowski

Opublikowano: 9/28/2020, 12:35 PM

Liczba odsłon: 3540

OpenAI to firma badawcza zajmująca się sztuczną inteligencją, z którą Microsoft nawiązał partnerstwo kilka lat temu. Swego czasu gigant zainwestował w nią 1 mld dolarów, aby ulepszyć i rozwinąć możliwości platformy Azure w systemach AI działających na dużą skalę. Partnerzy pracują też nad Artificial General Intelligence (AGI), czyli sztuczną inteligencją ogólną lub też silną sztuczną inteligencją. Obie firmy chcą ponadto stawiać czoło takim problemom, jak zmiana klimatu, nierówności, zdrowie czy edukacja. W tym roku ogłosiły stworzenie "piątego najpotężniejszego superkomputera na świecie".

Wydawałoby się, że to współpraca, jakich wiele. Microsoft nawiązuje partnerstwa i inwestuje w dziesiątki firm każdego roku. I tak zapewne jest. Nie brakuje jednak głosów krytyki, co również nie jest niczym wyjątkowym. Wyjątkowe jest natomiast to, skąd dobiegają. Otóż znanym krytykiem zarówno samego OpenAI, jak i jego partnerstwa z Microsoft, jest Elon Musk. Ekscentryczny biznesmen, lider i guru nowych technologii jest jednym ze współzałożycieli OpenAI. Na początku tego roku stało się jasne, że nie darzy swojego dziecka wielkim zaufaniem. Zapytany wówczas o otwartość kodu opracowywanego w OpenAI, stwierdził, że nie ma do tego wglądu, jak również kontroli nad procesem rozwojowym. Przyznał też, że nie ma dużej pewności i zaufania, co do priorytetów stawianych przez Dario Amnodei, obecnego szefa OpenAI, w kontekście bezpieczeństwa sztucznej inteligencji.

Swoje krytyczne stanowisko Musk potwierdził i w zeszłym tygodniu. Odpowiedział na tweeta o tym, że "ekskluzywna licencja" OpenAI mogłaby zostać przemianowana na "ClosedAI". Szef Tesli odpisał: Nie wygląda to na przeciwieństwo otwartości. OpenAI jest w istocie przechwycone przez Microsoft.

O co tu właściwie chodzi? W swoim oświadczeniu prasowym Microsoft wyjaśnił, że OpenAI nadal będzie mógł sprzedawać dostęp do GPT-3 poprzez swój API, a także rozwijać nowe modele. W tych kwestiach nic się nie zmieniło. Microsoft natomiast uzyskał dostęp do kodu źródłowego i możliwość jego modyfikowania. Działa to na wspomnianej "ekskluzywnej licencji" i zapewnia gigantowi unikalny dostęp do kodu źródłowego GPT-3. Elon Musk mógł oczekiwać, że OpenAI udostępni ten kod za darmo dla wszystkich, jednak firma nigdy nie miała takiego zamiaru.

Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży
Jak wykorzystać Copilot w codziennej pracy? Kurs w przedsprzedaży

Wydarzenia