W tym roku doszliśmy do wniosku, że największa zaleta Microsoft Teams może też być jego wadą. Chodzi o podejście "wszystko w jednym", w którym nagromadzenie czatów, zespołów, plików i aplikacji jest wyjątkowo duże jak na jedno okno. Z tego względu Microsoft umożliwił odłączanie okien czatu i spotkań, a teraz rozszerza tę możliwość na aplikacje.
Microsoft Teams w Windows 10 i macOS zyskał możliwość otwierania swoich aplikacji (takich jak na przykład Zadania) w nowych oknach, oddzielnych od głównego okna Teams. Funkcjonalność jest już dostępna również dla polskich użytkowników. Aby z niej skorzystać, po otwarciu aplikacji wewnątrz Teams klikamy prawym przyciskiem myszy jej ikonę w bocznym menu i wybieramy "Aplikacja pokazywa..." (tak, nie sposób rozwinąć tej nazwy!), po czym aplikacja otworzy się w nowym oknie, którego rozmiar i położenie możemy zmieniać niezależnie od głównego okna Teams.
Gdy aplikacja jest otwarta we własnym oknie, możemy równolegle używać pozostałych funkcjonalności Teams w jego oknie głównym, nie wypadając z rytmu. To oczywiście tylko jedna z alternatyw. Większość aplikacji dostępnych wewnątrz Teams ma w końcu swoje stacjonarne i przeglądarkowe odpowiedniki, które możemy otwierać niezależnie od Teams. Z drugiej strony znów wracamy do konwencji "All in One", która przecież jest wizytówką Zespołów. Jak będziemy korzystać z tych alternatywnych opcji — to już zależy od ulubionego, indywidualnego stylu pracy.
341f31d.png)