Trwające wczoraj problemy z dostępnością usługi Xbox Live dotknęły użytkowników konsoli Xbox One. Nieco wcześniej taką samą awarię zaliczyły sklepy Xbox Music i Xbox Video. Co było przyczyną nieaktywności?
Oficjalny komunikat Stanu usługi Xbox Live głosił: "Doświadczasz problemów z zalogowaniem w Xbox Live? Pracujemy nad rozwiązaniem tego tak szybko, jak to możliwe! Dziękujemy za waszą cierpliwość, członkowie Xbox. Będziemy mieć aktualizację za 30 minut." Przyczyna niedostępności serwisów nie jest oficjalnie znana. Niemniej jednak grupa hakerów, znana jako Lizard Squad, zapowiedziała już wcześniej możliwość ataku w okresie świątecznym.
Czy był to efekt ataku? Jeśli tak, to Microsoft nie przygotował się należycie na taką ewentualność, zwłaszcza, że w przeszłości miały już miejsce podobne zakłócenia pracy serwisu. To nienajlepsza wizytówka dla firmy, której konsole nabyło w tym sezonie wielu nowych użytkowników. Jednak problemy zaliczyli również użytkownicy konsol od konkurencyjnego Sony. Sieć Playstation Network również zaliczyła odcięcie od świata.
Podobna awaria Xbox Live (oraz równocześnie usług konkurencyjnego PlayStation) miała już miejsce w sierpniu. Wówczas - jak wiele na to wskazuje - przyczyną zakłóceń były ataki DDOS. Tym razem sytuacja nie jest jasna. Atak hakerów czy 'świąteczne' przeciążenie serwerów? Niezależnie od powodu, strona Stan usługi Xbox Live już od wielu godzin wyświetla komunikat: "Usługa Xbox Live jest aktywna."