Intel wydał właśnie oświadczenie, w którym przyznaje, że wyniki sprzedaży w tym kwartale przewyższyły jego oczekiwania. Teraz firma spodziewa się 13,7 miliarda dolara dochodów (plus-minus 300 milionów), a nie jak wcześniej sądzono, jedynie 13 miliardów. Jaką rolę odegrał tu Windows XP?
Wiele firm używało Windowsa XP, nim jego cykl życia dobiegł kresu. Wiele z nich przesiadło się wówczas na nowe komputery z preinstalowanym systemem lub upgrade'owało OS do nowszej wersji. To właśnie ci pierwsi przyczynili się do ostatnich sukcesów Intela. Firma oświadczyła, że istnieje mocne powiązanie między biznesowym segmentem nowych PC a zakończeniem wsparcia dla 12-letnich "Okienek".
Oczywiście "uśmiercenie" Windowsa XP nie stanowi jedynego czynnika, napędzającego sprzedaż nowych urządzeń. Istotny jest także skuteczny marketing, dzięki któremu coraz większą popularność zyskują urządzenia nowej generacji jak Surface 3 czy inne hybrydy 2:1. Jeszcze innym czynnikiem jest zniesienie opłat licencyjnych na Windows dla urządzeń poniżej 9 cali, co poprzez redukcję ceny rynkowej owych urządzeń przyczyni się do lepszej ich sprzedaży.
Choć to świetne wieści dla Intela, który dostarcza procesorów dla sporej części urządzeń, spodziewamy się, że również inni producenci zanotują wzrost przychodów. Aktualny kwartał kończy się z dniem 30 czerwca. Większość firm zdaje z niego swoje raporty na przełomie lipca i sierpnia.