Już chyba stało się regułą, że informacje o Surface Phone/projekcie Andromeda dawkowane są światu mniej więcej raz na tydzień w postaci upublicznionych wniosków patentowych. W pewnym sensie zrobiło się to nawet nudne. Patenty ukazują poszczególne elementy struktury rozkładanego smartfona, dlatego jego ogólny obraz musimy układać sobie niczym z puzzli. Kolejnym elementem tej układanki są mechanizmy haptyczne, które - jak na Surface przystało - zostały zaimplementowane w przemyślny sposób.
Surface Phone ma być urządzeniem składających się z dwóch oddzielnych modułów połączonych samoregulującymi się zawiasami. Forma ta ma oczywiście swoje wady i zalety, ale i stała się przyczynkiem do rozwiązania niektórych problemów spędzających sen z powiek twórcom smartfonów. Mowa tu chociażby o zoomie optycznym, który w składanym urządzeniu będzie możliwy do osiągnięcia. Dzisiejszy patent znów zahacza o dualny charakter Surface'a, tym razem w kontekście feedbacku haptycznego, czyli mechanizmu wibracji stanowiących odpowiedź na działania użytkownika. Okazuje się, że w tej "cienkiej na zaledwie kilka milimetrów" konstrukcji nie będzie miejsca na dwa silniczki haptyczne. Jak więc Microsoft zamierza rozwiązać kwestię wspomnianego feedbacku?
Twórcy zamierzają sprzęgnąć silnik z zawiasami łączącymi dwa moduły, by wibracje przechodziły na drugą połowę i zostały na końcu wzmocnione. "Nowoczesne, składające się z wielu części urządzenia elektroniczne, są zaprojektowane, by były cienkie, przykładowo mając grubość rzędu kilku milimetrów. W rezultacie przestrzeń wewnątrz obudowy urządzenia elektronicznego dostępna dla elementu dotykowego jest również bardzo mała. Jednocześnie elementy haptyczne nie mogą być znacząco pomniejszone, ponieważ osłabiłoby to ich haptyczną efektywność" - czytamy w opisie patentu zatytułowanego Haptic arrangement of a multiple part electronic device. Microsoft wykazuje jednak, że problem można rozwiązać nie poprzez zmniejszanie silników czy ich duplikowanie, a poprzez uzyskanie połączenia, które feedback haptyczny wyprowadzi zarówno w części obudowy, gdzie silnik jest fizycznie zlokalizowany, jak również w osobnej części, połączonej za pomocą elementu łączącego. Ów "element haptyczny jest umieszczony w bezpośrednim kontakcie z elementem łączącym, który łączy części obudowy", a ponadto efekt haptyczny (taki jak drgania) jest wzmacniany przez masę początkowej części obudowy i przenoszony przez element łączący. Microsoft dowodzi, że w ten sposób "można wytworzyć silny feedback bez konieczności dokładania dodatkowego elementu haptycznego w drugiej części obudowy".
W przeciwieństwie do większości upublicznionych patentów, które złożono w czerwcu 2016 r., ten datowany jest na 18 sierpnia tego samego roku. Mówi on co najmniej o dwóch rzeczach. Po pierwsze, że inżynierowie z zespołu Surface myślą o drobiazgach na długo przed nadaniem urządzeniu ostatecznych kształtów, a po drugie, że Surface Phone będzie się z takich przemyślanych drobiazgów składał i będzie to szczególnie widoczne na tle innych urządzeń. Pełną treść patentu można prześledzić na portalu PatentScope.