Portfolio Microsoftu wraz z biegiem czasu wzbogaca się o kolejne patenty, dotyczące rozmaitych rozwiązań technologicznych. Od kilku miesięcy wygląda jednak na to, że gigant popadł w monotonię, bowiem większość publikowanych dokumentów tego pokroju dotyczy obecnie zawiasów. Większość z nich to tak naprawdę wysoce eksperymentalne rozwiązania, których działania nijak w praktyce sprawdzić nie można, wczoraj jednak pojawił się wyjątek od tej reguły. Mowa tu o patencie zawiasów, bazującym w pełni na przetestowanym już niejednokrotnie rozwiązaniu – dźwigniach i wbudowanych w ich strukturę, fizycznych ogranicznikach.
Pośród grafik zawartych we wniosku patentowym i przedstawiających szczegóły budowy samych zawiasów, napotkać możemy również rysunek urządzenia w którym będą one zmontowane. Sądząc z wyglądu jest to wyczekiwany przez wielu Surface Phone, lub co w zasadzie równie prawdopodobne, wyjątkowo niewielkich rozmiarów laptop wyposażony w procesor ARM (swego rodzaju wariancja na temat tzw. Pocket PC). Jakkolwiek by nie było, przedstawiony mechanizm wzbudza sporą dozę zaufania, bowiem zamiast magnesów i innych, nieco bardziej surrealistycznych materiałów mamy tu do czynienia z metalowymi zawiasami, wyposażonymi w ograniczniki ruchu ramienia.
Wspomniane blokady ruchu występują w postaci zagłębień na powierzchni obłego fragmentu ramienia, znajdującego się w zasadzie na samej osi obrotu – podobne rozwiązanie od lat z powodzeniem stosowane jest przy produkcji wysokiej jakości noży składanych (zwanych potocznie folderami). Co przy tym wszystkim istotne, nie mamy tu do czynienia z jedną osią, bowiem każdy z zawiasów składa się z dwóch ramion oddzielonych separatorem, na którym znajdują się oba kołki. To właśnie to pozwala na wysoką swobodę odgięcia od siebie obu części urządzenia od siebie, aż do rozłożenia go
W przeciwieństwie do zawiasów opisanych w poprzednich patentach Microsoftu, rozwiązanie opisane w najnowszym z nich wydaje się gotowe do wdrożenia od zaraz, nawet bez konieczności przeprowadzenia wcześniej uciążliwych testów. Tak więc jeśli gigant postanowi wypuścić na rynek w najbliższym czasie niewielki, składany komputer, to korzystać on będzie z opisanego w tym tekście rozwiązania.