Certyfikaty, protokół HTTPS, dodatkowe skrypty - to tylko niektóre z możliwości zabezpieczenia aplikacji Modern UI. Microsoft przedstawia deweloperom, jak bronić się przed niepożądanym dostępem do kodu programu.
Kilkanaście dni temu, po publikacji 'instrukcji' włamywania się do aplikacji Windows 8 przez jednego z pracowników Nokii, w sieci rozgorzała dyskusja o bezpieczeństwie programów pisanych pod interfejs Modern UI. Microsoft zapewniał wtedy, że ciągle pracuje nad nowymi i lepszymi zabezpieczeniami systemu.
Na jednym z blogów MSDN Micorosft postanowił zaprezentować niektóre z możliwości zabezpieczenia aplikacji bezpośrednio przez deweloperów w trakcie pisania kodu programu. Przy okazji specjaliści Microsoftu sugerują, aby korzystać ze środowiska Visual Studio 2012, ponieważ VS2012 domyślnie włącza odpowiednie zabezpieczenia przy rozpoczęciu nowego projektu. Microsoft przede wszystkim zaleca, aby nie tworzyć programów 'do wszystkiego i niczego', ponieważ takie aplikacje narażone są na zagrożenie z wielu stron. Warto zadbać też, aby program nie mógł łączyć się z sieciami publicznymi, gdyż te również mogą być słabo lub w ogóle niezabezpieczone. Zaleca się też, aby nie korzystać z Bibliotek, tylko stosować zwykłą przeglądarkę plików, ponieważ kody Bibliotek są zbyt rozległe i bardziej podatne na ataki. Ważne jest też, aby wszystkie połączenia ze stronami internetowymi odbywały się za pomocą protokołu HTTPS.