Do premiery jeszcze nieco ponad miesiąc, a już dziś na wielu ulicach oferowane są pirackie kopie, jak choćby w przytoczonym przykładzie w Brazylii. Niezorientowani klienci albo tacy, którzy kierują się głównie niską ceną oprogramowania, są w szczególności narażeni na skutki uboczne takiego postępowania, tj. prawdopodobieństwo otrzymania programu zmienionego pod względem danych albo z dołączonym złośliwym czy niepożądanym oprogramowaniem. Dlatego też klienci powinni pytać o legalne wersje, w przypadku których zawsze jest dołączona naklejka Certifikatu Autentyczności (Certificate of Authenticity).
Sprawa jest poważna, gdyż w przypadku poprzednika Windows Vista - systemu Windows XP - co czwarta witryna oferująca nielegalne doń klucze produktu, generatory kluczów, cracki czy wreszcie sam system próbuje zainstalować na komputerze użytkownika przy okazji złośliwe lub niepożądane oprogramowanie. Wynika to z najnowszego opracowania White Paper IDC. Inne dane podają, że 11% cracków oraz generatorów kluczy pobranych z sieci WWW i 59% w przypadku pobrania z sieci P2P (peer-to-peer) zawiera złośliwe lub niepożądane oprogramowanie. Microsoft chcąc chronić swoich klientów angażuje się w wykrywanie i zwalczanie piractwa oprogramowania. W tym celu będzie np. blokował klucze produktów, które zostały nielegalnie udostępnione czy rozdystrybuowane. Ponadto będzie cyklicznie sprawdzał integralność pewnych plików systemowych, by zapobiec podobnym przypadkom piractwa, jak opisanym tutaj.
Firma zapowiedziała przygotowywanie aktualizacji do programów i dystrybuowanie ich róznymi kanałami, takimi jak mechanizm Windows Update czy umieszczanie wiadomości na stronie głównej firmy. Pierwsze takie uaktualnienie pojawiło się parę dni temu, a zostało opisane w artykule bazy wiedzy KB 929391.