W ciągu ostatnich miesięcy wiele firm ograniczyło lub zawiesiło swoje operacje czy też nawet całkowicie wycofało się z Rosji. Dotyczy to również gigantów technologii, wliczając w to Microsoft, Intel, Apple, Google, PayPal, Visa, Mastercard i innych. Teraz dołączył do nich jeden z największych producentów laptopów - Dell.
Jak donosi Reuters, Dell zamknął wszystkie swoje biura w Rosji w połowie sierpnia, tym samym de facto wstrzymując całą swoją aktywność operacyjną w tym regionie. Już jednak w lutym firma zatrzymała całą sprzedaż zarówno w Ukrainie, jak i w Rosji, mówiąc, że będzie monitorować dalszy rozwój sytuacji.
Dell jest głównym dostawcą infrastruktury serwerowej w Rosji, więc ta zmiana może okazać się znacząca. Rosyjskie serwisy informacyjne podały również, że Dell planuje całkowite wyjście z kraju i zwolnienie wszystkich pracowników w Rosji. Z kolei wiceminister przemysłu i handlu Rosji, Wasilij Szpak, próbował zbagatelizować ten problem, mówiąc, że większość obecnych inżynierów Della otrzymała już nowe miejsca pracy od rosyjskich firm technologicznych.
Monitorujemy rozwój sytuacji. Według naszych danych zdecydowana większość specjalistów z centrów badawczo-rozwojowych i inżynierów pomocy technicznej Dell w Sankt Petersburgu i Moskwie otrzymała już oferty pracy z konkurencyjnym wynagrodzeniem od rosyjskich producentów.
Naciski na Rosję ze strony zachodnich krajów i firm narastają od dłuższego czasu. Więcej na ten temat pisaliśmy w artykule:
