Do sieci wyciekła kolejna wersja aktualizacji Update 1 dla Windows 8.1. Oprócz nazwy systemu, posiada ona w sygnaturze niespotykany dotąd dopisek - with Bing.
Za przeciek najprawdopodobniej jest odpowiedzialny jeden z partnerów Microsoftu. W sieci ukazała się wersja zarówno dla procesorów 32 bitowych, jak i 64 bitowych. Jest ona oznaczona numerem 17024, a więc była skompilowana nieco wcześniej niż wersja z poprzedniego przecieku (17025). Zazwyczaj każda wersja próbna posiada sygnaturę, która znajduje się w prawej dolnej części ekranu. Zawiera ona nazwę systemu oraz numer bieżącej wersji rozwojowej, jednak tym razem pojawiło się w niej coś dotąd niespotykanego. Przy nazwie systemu widnieje dopisek - with Bing.
Nie wiadomo do końca, co on oznacza. Spekuluje się, że Microsoft pracuje nad pogłębieniem integracji swojej wyszukiwarki z Windows 8.1. Od dłuższego czasu było wiadomo, że firma planuje pójść właśnie w tym kierunku, po co zatem podział na wersję zintegrowaną z Bing i niezintegrowaną? Najprawdopodobniej powodem jest Unia Europejska. Możliwe, że Microsoft nie chce dopuścić do powtórzenia sytuacji, która miała miejsce w przypadku Internet Explorer i Windows Media Player. Firma wówczas zapłaciła ogromne kary za brak możliwości nabycia systemu oddzielnie - bez zainstalowanych domyślnie aplikacji giganta. Jeśli pogłoski okażą się być prawdziwe, to państwa należące do Unii Europejskiej dostaną okrojoną wersję aktualizacji dla Windows 8.1.
Przypominamy, że Update 1 ukaże się prawdopodobnie pod koniec kwietnia. Aktualizacja ma zostać oficjalnie zapowiedziana na konferencji BUILD. Update 1 będzie można zainstalować korzystając z aplikacji Windows Update.