Pasek gry to już właściwie dużo więcej niż zwykły pasek. Jedna z najciekawszych funkcji Windows 10 pełni swego rodzaju funkcję centrum dowodzenia, włączając coraz więcej funkcji przydatnych dla graczy. Jedna z ostatnich nowości jest zaczerpnięta wprost z Xboksa i pozwala wyszukiwać grupy.
Nową funkcję po wykonaniu skrótu Win + G zobaczą użytkownicy Dziesiątki, ale póki co tylko ci, którzy testują nowości gamingowe w aplikacji Xbox Insider. Poza odjechanym wyglądem daje to dostęp do funkcji wyszukiwania grup, która pojawia się po wybraniu danej gry. Listy zawierają konkretne parametry, opisy i tagi, które pozwolą nam znaleźć odpowiednich współgraczy. Funkcja została już ciepło przyjęta na Xbox One, gdzie pomogła uformować nowe gildie i społeczności skupiające się wokół takich gier, jak Destiny 2.
Na chwilę obecną funkcja jest testowana w rozwojowej wersji Paska gry, a liczba wspieranych gier jest mocno ograniczona - nie tylko liczebnie, ale i do tytułów natywnych dla Windows 10. Za przykład może posłużyć State of Decay 2. Daje to jednak pewien przedsmak tego, jak łatwo będzie w niedalekiej przyszłości znaleźć grupy i znaleźć znajomych do wspólnej gry. Co ciekawe, powiadomienia (np. o dołączeniu do grupy nowej osoby) otrzymujemy jednocześnie na Xboksie i w Windows 10. Ponadto funkcja pozwala szybko tworzyć sesje czatu głosowego czy wysyłać szybkie wiadomości.
Wprowadzając LFG (Looking for Group) na Pasek gry, Microsoft przybliża tę funkcję graczom pecetowym. Jest ona wprawdzie dostępna poprzez aplikację Xbox, ale jej używanie tam nie należy do najprzyjemniejszych i najwygodniejszych.
341f31d.png)