Trzymajcie swoje drinki. Monster Energy w swojej promocji ujawnił właśnie cenę Xbox Series X. Zrobił to dość pokrętnie i wartość konsoli trzeba wyliczyć samodzielnie, jednak nie nastręcza to większych trudności. Microsoft oczywiście w tej kwestii nadal milczy i wciąż czeka na odpowiedni moment, by wyjawić cenę (prawdopodobnie aż Sony zrobi pierwszy krok z PlayStation 5). Czy będzie ona taka sama, jak ta podana właśnie przez jego partnera?
Informacja pochodzi z kampanii promocyjnej Monstera związanej z niedawno opóźnionym Halo: Infinite. Mimo że gra nie ukaże się w listopadzie wraz z Xbox Series X, promocja nadal obowiązuje. Sama współpraca producenta napojów energetycznych z producentem konsoli wydaje się ciekawa, a jeszcze ciekawsza staje się dzięki ujawnieniu ceny konsoli, która oficjalnie pozostaje tajemnicą.
To prosta matematyka. Monster Energy ogłosił, że suma nagród w konkursie wynosi 119.998 dolarów, a 200 laureatów pierwszego miejsca otrzyma egzemplarze Xbox Series X. Teraz wystarczy podzielić 119.998 przez 200, by otrzymać 599,99 dolarów, czyli ok. 2.222 zł. Jeśli odejmiemy od tego 59,99 dolarów (cenę gry Halo: Infinite), cena Xbox Series X wyniesie 539,99 dolarów, czyli 2000 zł.
Analitycy uważają, że żadna z firm — Microsoft ani Sony — nie chce ujawnić ceny konsoli nowej generacji jako pierwsza i czeka na pierwszy ruch rywala. Wygląda na to, że pierwsze info nadeszło z obozu Redmond, jednak Xbox Series X w sprzedaży detalicznej niekoniecznie musi kosztować właśnie tyle. Być może jest to operacja fałszywej flagi bądź też orientacyjnie wyszacowana przez Monster Energy wartość.
2000 zł za konsolę nowej generacji, biorąc pod uwagę jej moc obliczeniową i możliwości, nie wydaje się ceną zbyt wysoką, zwłaszcza że za gamingowego PC podobnej klasy często jesteśmy skłonni zapłacić dużo więcej. Z drugiej strony, pomijając współczynnik mocy obliczeniowej na dolara, opłacalność jest kwestią subiektywną i część graczy może stwierdzić, że to jednak za drogo.