Windows nie chce się uruchomić - komputer nie reaguje po wciśnięciu przycisku POWER

Windows nie chce się uruchomić - komputer nie reaguje po wciśnięciu przycisku POWER

Autor: Mateusz Miciński

Opublikowano: 2/7/2013, 12:00 AM

Liczba odsłon: 37622

Rozwiązanie problemu nr 1 – brak prądu/uszkodzona listwa

W tym przypadku pierwszą czynnością, jaką powinniśmy wykonać jest sprawdzenie, czy do zasilacza komputera dochodzi napięcie. Aby to uczynić, powinniśmy najpierw sprawdzić, czy działają inne urządzenia podłączone do listwy. Jeśli tak, wówczas możemy przełączyć wtyczkę od zasilacza do innego gniazda w listwie – być może jedno gniazdo uległo awarii. Jeśli okaże się, że wszystkie gniazda są w porządku, a zasilacz dalej nie reaguje, sprawdźmy, czy aby uszkodzeniu nie uległa sama wtyczka lub kabel zasilający.

Rozwiązanie problemu nr 2 – niedziałająca wtyczka POWER SW

Zdarza się, że przy czyszczeniu komputera przez przypadek wypniemy wtyczki od przycisku Power. Wtyczki te zlokalizowane są na płycie głównej. Nie powinniśmy mieć problemu z ich odnalezieniem, albowiem widnieje na nich napis POWER SW (Power Switch). Pierwszą czynnością, jaką powinniśmy wykonać w takiej sytuacji jest po prostu dopięcie tych wtyczek. Jeśli jednak to nie pomoże, możemy sprawdzić, czy nie uległy one awarii. W tym celu należy wypiąć wtyczki i zewrzeć dwa piny śrubokrętem, by wywołać lekkie spięcie i wywołać rozruch komputera. Czynność tę należy jednak wykonać szybko (nie można trzymać za długo śrubokręta przyłożonego do pinów). Istnieje też inna możliwość, dla osób, które z różnych powodów nie chcą się podejmować tego zadania. Tym rozwiązaniem jest przepięcie wtyczek od przycisku RESET na miejsce POWER i uruchomienie komputera za pomocą przycisku RESET. Oczywiście, jeśli po przeprowadzeniu tej czynności uda nam się uruchomić komputer, wówczas należy zakupić nowy zestaw wtyczek.

Rozwiązanie problemu nr 3 – uszkodzony zasilacz

Jeśli po powyższych próbach nie odnajdziemy przyczyny problemu, może okazać się, że awarii uległ zasilacz. Niestety uszkodzenie zasilacza potrafi – choć nie zawsze – nieść ze sobą dużo negatywnych skutków. Zdarza się, że w takiej sytuacji uszkodzeniu mogą ulec dodatkowe podzespoły komputera. Najprostszą, choć nie dającą 100% pewności metodą sprawdzenia, czy zasilacz nie się nie spalił jest powąchanie miejsca z tyłu obudowy, w którym się on znajduje. Inną opcją jest podłączenie innego zasilacza.

Tutaj muszę dodać małą uwagę z mojej strony. NIE PODŁĄCZAJCIE zasilacza, którego awarię podejrzewacie do innych komputerów (np. u znajomych), niestety sam kiedyś chciałem pomóc znajomemu, podłączając jego zasilacz do mojego komputera, by sprawdzić czy jest uszkodzony i skończyło się to spaleniem połowy mojego sprzętu. No cóż, człowiek uczy na błędach :)

Wracając, jednak do tematu, jeśli okaże się, że to zasilacz uległ awarii, nie pozostaje nic innego jak po prostu zakupić nowy.